/p0001.djvu

			W NUMERZE: PRODUKCJA BEZODPADOWA, ALWERNIA LIDEREM EDUKACJI, 
OBCHODY ŚWIĘTA NIEPODLEGŁOŚCI, "BLIŻEj GMINY", 
SPORT, ROZRYWKA 


@ 


ISSN 
1232 - 6860 
N r indeksu 
35211 
NR 10 
(395/419) 
ROK XXXVII 
PAŹDZIERNIK 
2009 r. 
CENA 1,30 zł 
(w tym 7% VAT) 
MIESIĘCZNIK ZAŁOGI ZAKŁADÓW CHEMICZNYCH "ALWERNIA" I GMINY ALWERNIA 


Atrakcyjny program Święta 
I iepod leglości 


Mamy jeszcze w pamięci 
ubiegłoroczne, ju bileuszowe obcho- 
dy Święta Niepodległości w naszej 
gminie, a już za kilkanaście dni bę- 
dzie będziemy świętować kolejną, 91 
rocznicę odzyskania przez Polskę nie- 
podległości. W nie mniej uroczystych 
nastrojach, z równie atrakcyjnym pro- 
gramem. 
Główne uroczystości - mszę 
św. w klasztorze 00. Bernardynów 
w Alwerni w intencji naszej Ojczy- 
zny i mieszkańców Alwerni, która 
zacznie się o godz. 10.00, oraz spo- 
tkanie pod Grobem Nieznanego Żoł- 
nierza na alwerniańskim Rynku - 
uświetnią imprezy towarzyszące. 
Przed południem będzie to otwarcie 
wystawy malarstwa Aski Mendys- 
Gatti w Galerii "A". 
Popołudnie zaś wypełni Bie- 
siada Niepodległościowa w sali wido- 
wiskowej remizy OSP - początek 
godz. 17.00. Złożą się na nią m.in. tra- 
dycyjne już "Patriotyczne wici" i re- 
cital Jacka Wójcickiego - znakomite- 
go krakowskiego artysty. 
Słowem tegoroczne obchody 
zapowiadają się bardzo interesująco, 
z legionową pieśnią na ustach (każ- 
dy uczestnik Biesiady otrzyma oko- 


licznościowy śpiewnik - pierwsza 
strona okładki poniżej). Szczegóły 
wewnątrz numeru. 
J.R. 
PS Imprezy z okazji 91. rocz- 
nicy odzyskania przez Polskę niepod - 
ległości od
ędą się także w Okleśnej 
i Porębie Zegoty. Więcej w środku 
numeru. 


Produkcja bezodpadowa 


Pod koniec ubiegłego wieku 
postawiono w Zakładach Chemicz- 
nych "Alwernia" bardzo duży nacisk 
na działania mające na celu elimino- 
wanie ubocznych skutków oddziały- 
wania przedsię biorstwa na środowi- 
sko naturalne. Przede wszystkim po- 
przez doskonalenie procesów tech- 
nologicznych, stosowanie technolo- 
gii bezodpadowych, odzysk surow- 
ców. 
Zakłady wdrożyły w 1999 r. 
System Zarządzania Środowiskowe- 
go zgodny z wymaganiami normy 
ISO 14001. Były wówczas jedne z 
pierwszych w przemyśle chemicz- 


nym, które mogły się poszczycić ta- 
kim certyfikatem. Dokument był do- 
wodem skutecznej realizacji misji 
spółki w elemencie doskonalenia 
działań na rzecz ochrony środowiska. 
System Zarządzania Środowi- 
skowego jest systematycznie audy- 
towany i recertyfikowany. Od lat w 
czasie audytów nie stwierdza się nie- 
zgodności, co oznacza, że u trzym y- 
wany jest na bardzo wysokim pozio- 
mie. Firma posiada wszystkie wyma- 
gane prawem decyzje, w tym pozwo- 
lenia zin te growane dla składowiska i 
instalacji produkcyjnych. 
ciąg dalszy na stronie 3. 


lagroda dla 
IITradycji l1 
Na 7. Małopolskim Festiwalu Te- 
atrów Wiejskich w Wiśniowej k. 
Dobczyc, Teatr Ludowy "Trady- 
cja" otrzymał II nagrodę w kate- 
gorii teatrów dramatycznych za 
sztukę pt. "C hłopcy" Stanisława 
Grochowiaka. Premiera tego 
przedstawienia odbyła się w Okle- 
śnej pod koniec kwietnia br. w re- 
żyserii Zbigniewa Klatki. W listo- 
padzie br. "Tradycja" pokaże to 
przedstawienie w Chrzanowie i w 
Proszowicach. Zespół teatru dzię- 
kuje Samorządowemu Ośrodkowi 
Kultury w Alwerni za pomoc w zor- 
ganizowaniu wyjazdu do Wiśnio- 
wej. 


Alwernia 
liderem edukacji 
Alwernia otrzymała tytuł Lider Edu- 
kacji w plebiscycie EURO GMINA 
Z008/Z009. Tytuł, przyznawany w 
oparciu o analizę osiągnięć, jest uho- 
norowaniem działalności samorządu 
w dziedzinie edukacji. Statuetkę 
odebrał burmistrz Jan Rychlik. Ple- 
biscyt EURO GMINA organizowa- 
ny jest pod patronatem Wojewódz- 
twa Małopolskiego.
		

/p0003.djvu

			dokończenie ze str.1. 


ALCHEMIK - 3 


Produkcja 
bezodpadowa 


Radykalny zwrot w podejściu 
do sprawy zagospodarowania odpa- 
dów nastąpił w Z004 roku. Zmiana 
technologii produkcji ortofosforanów 
sodu, wymuszona skokową podwyż- 
ką ceny fosforu żółtego, spowodowa- 
ła generowanie dodatkowych odpa- 
dów. Część tych osadów zagospoda- 
rowywano do produkcji fosforanów 
paszowych. Pozostały materiał, głów- 
nie ze względu na zawartość fluoru, 
zastosowano, w oparciu technologię 
opracowaną w Zakładowym Labora- 
torium Badawczym oraz Instytucie 
N awozów Sztucznych w Puławach, 
do produkcji nawozów wieloskładni- 
kowych typu NPK. 
Pełne wdrożenie produkcji 
fosforanów paszowych i nawozów 
granulowanych rozwiązało podstawo- 
wy problem ekologiczny firmy, eli- 
min ując konieczność budowy no- 
wych składowisk odpadów. Zakłady 
nie ponoszą opłat za składowanie 
odpadów, które zostały wykorzysta- 
ne w zamkniętym cyklu produkcyj- 
nym. Dzięki temu Alwernia znalazła 
się w elitarnym gronie firm chemicz- 
nych, produkujących w zamkniętym 
cyklu bezodpadowym. 
W marcu Zakłady Chemicz- 
ne "Alwernia" S.A. zostały laureatem 
konkursu "Firma Bliska Środowisku 
Z008". Program ten działa pod hono- 
rowym patronatem Ministerstwa Śro- 
dowiska i jest organizowany przez 
Europejskie Forum Odpowiedzialno- 
ści Ekologicznej (EFOE) przy współ- 
pracy z Ogólnopolskim Forum Pro- 
mocji Biznesu. Nie jest to pierwsze 
tak wysokiej rangi wyróżnienie eko- 
logiczne dla "Alwerni", która w ZOOO 
r. została wpisana do Panteonu Pol- 
skiej Ekologii. 
Jan Racut 
PS W artykule wykorzystałem 
tekst Leszka U rbańczyka "N awozy 
gran ulowane". 


la Leskowcu 


Bóg, góry i ia 


Celem wycieczek naszych 
pracowników na położony w 
Bieskidzie Małym Lesko- 
wiec jest nie tylko piękny 
krajobraz, ale także kaplica na 
Groniu Jana Pawła II. Powy- 
żej schroniska, na Jaworzynie, 
która jest integralną częścią 
Leskowca, na tzw. Groniu 
Jana Pawła II (kończy się tam 
Szlak Papieski na Lesko- 
wiec), znajduje się kaplica 
(wybudowano ją w 1995 r.), 
stalowy krzyż poświęcony lu- 


dziom gór i pomnik Jana 
Pawła II. W kaplicy stoi fo- 
tel, na którym siedział nasz 
Papież w czasie wizyty w Sko- 
czowie. Jest tam też ołtarz z 
pobudzającą do refleksji in- 
skrypcją: Jest nas troje: Bóg, 
góry i ja. 


J.R. 
Fot. Józef Mucha
		

/p0004.djvu

			ALCHEMIK - 4 
15-lecie Zakladów Chemicznych IIAlwernia l1 
Powojenny rozwój zakladu (3) 


J ak już wspomniałem wcześniej, 
budynki w zakładzie wykonane były z 
muru pruskiego. Szkielety miały drewnia- 
ne, wypełnione ubijanym żużlem, dachy 
niskie o małym kącie pochylenia, kryte 
papą, z naturalną wentylacją w drewnianej 
kalenicy. W budynkach znajdowały się pro- 
wizoryczne instalacje i rozdzielnie elek- 
tryczne. Odczuwało się brak przenośnych 
lamp sznurowych na bezpieczne napięcie 
24 V, co groziło porażeniem. Takie wypad- 
ki miały miejsce, doświadczyłem tego oso- 
biście w czasie prac remontowych. 
Modernizację budynków rozpo- 
częto (w ramach remontu) w sposób nastę- 
pujący: obok istniejących budynków, w od- 
ległości 1,5 m wykonywano nowe betono- 
we ławy i ściany fundamentów. Filary były 
żelbetowe, ściany wypełniano pełną cegłą 
na zaprawie wapienno - cementowej, sto- 
sowano wieńce żelbetowe. Dachy na od- 
dziale solnym i piecu chromowym pokry- 
to płytami eternitowymi, powyżej istnie- 
jących. W kotłowni i przeróbce chromowej 
wykonano ławy fundamentowe, słupy żel- 
betowe wypełnione pełnym murem z ce- 
gły, wieńce żelbetowe, konstrukcje dachu 
- wiązary drewniane, kratowe, nasycone 
preparatami ognioodpornymi. Założono 
stolarkę okienną, bramy komunikacyjne, 
wykonano hermetyczne instalacje elek- 
tryczne, rozdzielnie z nowymi zabezpie- 
czeniami, w tym transformatorki do lam p 
przenośnych na 24 V. 
N astępnie na podstawie podań 
pracowników, decyzji kierowników oraz dy- 
rekcji przystąpiono do wewnętrznej roz- 
biórki istniejących budynków. Całe przed- 
sięwzięcie odbywało się bez przerwy w pro- 
dukcji. System ten nosił nazwę "kwaczaI- 
ski" . Był to pierwszy etap modernizacji, 
który spowodował poprawę warunków pra- 
cy i p.poż. Państwowa Inspekcja Pracy do- 
ceniła te działania, więc nie doszło do za- 
mknięcia zakładu. Zakłady Chemiczne w 
Kwaczale zostały uratowane. Modernizacja 
została wysoko ocenione przez wicemini- 
stra Adama Kowalskiego, gdy przebywał z 
wizytą w zakładzie w 1953 r., a także póź- 
niej przez ministra Antoniego Radlińskie- 
go. 
W późniejszym okresie przystą- 
piono do systematycznej wymiany napę- 
dów elektrycznych maszyn i urządzeń. Do- 
tychczasowe grupowe napędy transmisyj- 
no-pasowe były kosztowne i niebezpiecz- 
ne w obsłudze. W czasie pracy nie wszyst- 
kie maszyny i urządzenia były napędzane 
jednocześnie. Bardzo często silnik napę- 
dzał transmisję do pojedynczego urządze- 
nia. Wówczas pracował na biegu jałowym, 
pobierał moc bierną, co pogarszało współ- 
czynnik mocy cos fi. Zakład płacił kary. 
Grupowe napędy zastąpiono napędami in- 
dywidualnymi poprzez przekładnie kół 
zębatych, ślimakowych, łączonych za po- 
mocą sprzęgieł, pasków klinowych. 
Zmechanizowano także przeta- 
czanie wagonów. Do tego czasu popycha- 


no je ręcznie za pomocą grubych stalowych 
prętów, zakończonych tzw. piętką. Zasto- 
sowano wyciąg o napędzie elektrycznym z 
regulacją hamowania wagonów. U r z ą - 
dzenie wykonano na podstawie mojego 
projektu z ćwiczeń na Politechnice Ślą- 
skiej, pt. "Dźwignice", u prof. Henryka Ra- 
dwańskiego. W podobny sposób został roz- 
wiązany transport na hałdę. 
Zmodernizowano także zużyte, 
uciążliwe i szkodliwe dla załogi urządze- 
nia do transportu mieszanki chromowej na 
piece chromowe. Zaprojektowane i wyko- 
nane urządzenia były całkowicie herme- 
tyczne, mniej uciążliwe i bezpieczne. Zli- 
kwidowano toksyczne pyły, szkodliwe dla 
obsługi i otoczenia. (Posiadam świadectwo 
o dokonaniu udoskonalenia technicznego 
wydane przez U rząd Patentów Polskiej 
Rzeczypospolitej Ludowej w dniu 18 wrze- 
śnia 1953 r.) U nowocześniono główną roz- 
dzielnię w stacji trafo po stronie wtórnej, 
zastosowano hermetyczne rozdzielnie w 
miejsce przestarzałej, niebezpiecznej i 
awaryjnej. Zastosowano także system po- 
miarowy natężenia napięcia i mocy, jaką 
pobierał zakład. 
W tym czasie dyrektorem był 
Wincenty Stolarczyk - ślusarz, kierowni- 
kiem technicznym - mgr Stanisław Luty. 
Powstał dział techniczny i pod jego kie- 
rownictwem przystąpiono do rozbudowy 
kotłowni. Zamontowano kocioł płomien- 
nicowo-płomiennikowy, zaprojektowano 
i wybudowano nową żelbetową wieżę ci- 
śnień w miejsce grożącej zawaleniem wie- 
żyo konstrukcji drewnianej, wybudowanej 
przez okupanta. Wybudowano również 
nowe ujęcie i stację pomp u podnóża no- 
wej wieży. Stacja pomp współpracowała na 
zasadzie automatycznej regulacji pomp. 


Wracam jeszcze do modernizacji 
budynków produkcyjnych. Modernizację 
budynków oddziału solnego i pieca chro- 
mowego wykonano we własnym zakresie 
przez zakładową brygadę budowlaną po 
kierunkiem majstra Józefa Siewiorka, z 
udziałem cieśli Franciszka Mastalskiego, 
Stanisława Chrapisińskiego, a także mura- 
rzy i cieśli braci Sądeckich: Franciszka, 
Władysława, Józefa, Jana, Antoniego oraz 
Franciszka i Józefa Pierzchałów. Wszyscy 
posiadali umiejętności murarskie, ciesiel- 
skie i stolarskie (tzw. "złote ręce"). N ato- 
miast modernizacja budynku kotłowni 
przeróbki chromowej siarczku sodu i bu- 
dowa wieży ciśnień były wykonywane sys- 
temem zleconym przez Spółdzielnię Pra- 
cy w Oświęcimiu i Firmę "Stolarz" z Kato- 
wic, ponieważ wykonawstwo budynków o 
konstrukcji żelbetowej było odpowiedzial- 
nie inżynierskie. 
Projekty modernizacyjne wyko- 
nał wspólnie ze mną mgr inż. Paweł Hein- 
cel, kierownik Spółdzielni Pracy w Oświę- 
cimiu - wybitny statyk, specjalista - kon- 
struktor żelbetu (ukończył przed pierwszą 
wojną politechnikę w Petersburgu). Bardzo 


dużo się od niego nauczyłem. Sprawdzał 
moje projekty wieży ciśnień, budynki, prze- 
róbki chromowej i kotłowni. 
Po ukończeniu studiów inżynier- 
skich w roku 1954 o specjalności konstruk- 
cje urządzeń chemicznych, pracowałem 
jako jedyny konstruktor tych urządzeń w 
zakładzie nadal na stanowisku głównego 
mechanika. Kierownikiem inwestycji zo- 
stał Stanisław Bulek - zasłużony dla rozwo- 
ju zakładu. W tym czasie podjął pracę w 
zakładzie inż. Roman Skup - chemik. 
W owych latach wybudowano w ra- 
mach inwestycji nowy oddział siarczku 
sodu. W jego skład wchodziły: piece siarcz- 
ku sodu, baterie generatorów - czadnice 
(były trudności w rozruchu, miały miejsce 
wybuchy). Do czasu doprowadzenia do za- 
kładu gazu ziemnego piece były opalane 
zwykłymi paleniskami węglowymi. Prze- 
róbka siarczku sodu odbywała się w opar- 
ciu o zmienioną technologię (występowa- 
ły trudności, część aparatury przebudowa- 
no). Zmechanizowano transport mieszanki 
do pieców. Do końcowego podgęszczania 
ługów zastosowano żeliwną panew podłuż- 
ną z mieszadłem do samoczynnego regu- 
lowanego nalewania do blaszanych bęb- 
nów. Wybudowano także nową stację trafo 
o mocy 700 kW w miejsce istniejącej, któ- 
ra nie wystarczała do zasilania elektrycz- 
nego w związku z ciągłą rozbudową zakła- 
du. 
W tym czasie dyrektorem zakład u 
był Wiesław Szewczyk - wojskowy. 
Stefan Rożnawski 


Stefan 
Rożnawski 
jest długo- 
letnim, za- 
służonym 
pracowni- 
kiem na- 
szych Za- 
kładów. 
Przepraco- 
wał w "AI- 
werni" 29 
lat, awansując od pomocnika montera do 
głównego mechanika. W końcowym 
okresie pracował jako główny inżynier 
robót inwestycyjnych. Jest Honorowym 
Obywatelem Gmin Babice i Alwernia 
oraz "Zasłużonym dla Powiatu Chrza- 
nowskiego". Za zasługi dla budownic- 
twa sakralnego w 1994 roku został od- 
znaczony przez papieża Jana Pawła II 
medalem "Pro Ec1esia et Pontifice" - naj- 
wyższym odznaczeniem papieskim przy- 
znawanym osobom świeckim. Artykuł 
jest fragmentem jego wspomnień, po- 
święconych pracy w naszym Zakładzie. 
J.R.
		

/p0005.djvu

			ALCHEMIK - 5 


Powiatowe zawady sportowo-poiarnicze 
Zwyci,żyla AlwBrnia 


Pod koniec września na sta- 
dionie MKS Alwernia od były się pią- 
te już powiatowe zawody sportowo- 
pożarnicze jednostek Ochotniczych 
Straży Pożarnych. Drużyny straża- 
ków ochotników miały do pokona- 
nia sztafetę pożarniczą 7 x SO m z 
przeszkodami, m usiały także wyko- 
nać ćwiczenie bojowe. 
Pierwsze miejsce zajęła AI- 
wernia w czasie 11S sekund. W zwy- 
cięskiej drużynie, która otrzymała 
Puchar Przechodni Komendanta Po- 
wiatowego PSP w Chrzanowie, wy- 
stąpili Jan usz Górecki, Tomasz J ar- 
czyk, Adam Kowalski, Bartosz Ły- 
tek, Andrzej Sołtysik, Wojciech Ści- 
bor, Mateusz Wojewoda, Michał 


Wojtoń, Piotr Żabiński. Drugi był 
Grojec (z czasem o S sekund gor- 
szym od Alwerni), trzecie Zagórze. 
W zawodach uczestniczyło 
Zl drużyn ze wszystkich gmin po- 
wiatu chrzanowskiego, w tym jedna 
kobieca z Sierszy oraz dwie oldbo- 
jów (starszych i młodszych) z Groj- 
ca. Gminę Alwernia reprezentowa- 
ły drużyny z Alwerni, Grojca i Bro- 
deł. Organizatorami zawodów była 
Komenda Powiatowa Państwowej 
Straży Pożarnej w Chrzanowie oraz 
Zarząd Oddziału Powiatowego 
ZOSP RP w Chrzanowie. 


J.R. 


OSP Alwernia. Na zdjęciu od lewej, stoją: Mieczysław Paw, Wojciech Ścibor, Michał Wojtoń, Bartosz 
Łytek, Tomasz Jarczyk, Paweł Chodacki, Adam Wieprzycki, Michał Mastalski, Janusz Górecki. 
Siedzą: Jerzy Wojtoń, Adam Kowalski, Kamil Płatek, Mateusz Wojewoda, Paweł Burzyński, Piotr 
Żabiński. 


Fot. Wojciech Ścibor 


OSP Grojec. Od lewej: Andrzej Stokłosa, Jacek Gocał, Karol Bruzda, Janusz Bruzda, Krzysztof Dudek, 
Marek Dudek, Andrzej Ciołek. Dowódcą drużyny był Krzysztof Ciupek - prezes OSP w Grojcu. 
Fot. M ichał Łuszczek 


Elekt całorocznej 
pracy 


Pierwsze 
miejsce w za- 
wodach to 
efekt całorocz- 
nej pracy 
wszystkich na- 
szych straża- 
ków, spośród 
których do star- 
tu wybieramy 
najlepszych - 
tłumaczy Jerzy 
Wojtoń, na- 
czelnik OSP w 
Alwerni. - Mi- 
strzami powiatu chrzanowskiego byliśmy 
już trzykrotnie, a w 2000 roku startowali- 
śmy w zawodach wojewódzkich w Suchej 
Beskidzkiej, gdzie zdobyliśmy 7 miejsce. 
- Trenerem naszej drużyny, który bardzo 
dużo mi pomaga, jest Mieczysław Paw. 
J.R. 
F ot. Kazimierz Krański 


Migawki z zawodów 


Strażacy z OSP Grojec w akcji. 


Fotografował Michał Łuszczek
		

/p0006.djvu

			ALCHEMIK - 6 
la turystycznych szlakach 
Węgry · 


kraj naszych 


Riuny zamku w Miszkolcu. 


Miszkolc Tapolca - kąpielisko termalne 
urządzone w naturalnych grotach i jaski- 
niach krasowych. 


Eger - Dolina Pięknej Pani - wejście do jed- 
nej z winnych piwniczek. Panorama Egeru. 


Panorama Budapesztu ze Wzgórza Gellerta Plaża nad Balatonem.
		

/p0007.djvu

			ALCHEMIK - 7 


bratanków 


Jeden z wodospadów w dolinie 5zalajka. 


Muzeum astronomiczne w Egerze. 


Kąpielisko termalne Heviz. 


Węgry nie są obecnie tak często od- 
wiedzane przez naszych rodaków jak w ubie- 
głych dziesięcioleciach, kiedy byliśmy od- 
dzieleni od świata "żelazną kurtyną". Teraz 
jest to na ogół dla nas kraj tranzytowy. Mknie- 
my przez nie szybko, zatrzymując się na krót- 
ko. Celem urlopowych wyjazdów Polaków 
jest przede wszystkim południe Europy - 
Chorwacja, Włochy, nie mówiąc o Grecji. A 
przecież Węgry to kraj bardzo ciekawy i bar- 
dzo nam przyjazny. Wszak wiadomo "Polak 
- Węgier dwa bratanki..." 
Barbara Augustynek i Piotr Prokop 
z Działu Informatyki postanowili swoje te- 
goroczne urlopy spędzić na Węgrzech. - Zro- 
biliśmy to, co ciekawe, niezależnie od sie- 
bie - tłumaczy Pani Barbara. - Dla mnie spo- 
rą zachętą do wyjazdu była bliskość tego 
kraju. Z Alwerni na Węgry jest zaledwie 300 
km. N a turystów czeka tam wiele atrakcji, 
jak choćby gorące źródła. Ceny wcale nie są 
wygórowane. Dlatego warto spędzić tam 
urlop. W czasie naszego pobytu zwiedzili- 
śmy Miszko1c i Eger. 
- My zaś mieliśmy bazę nad Bala- 
tonem, w Balatonfoldvar - wyjaśnia Pan 
Piotr. - Stamtąd wyruszaliśmy na wycieczki. 
Odwiedziliśmy m.in. Esztergom - kolebkę 
węgierskiej państwowości, Wyszehrad. Za- 
haczyliśmy także o Hevlz i stolicę kraju. 
Był to udany wyjazd. Koszty wypoczynku 
nad Balatonem są zbliżone do pobytu w 
polskich miejscowościach nadmorskich. 
Barbara Augustynek: Miszko1c jest 
trzecim co do wielkości miastem Węgier, 
położonym w północno-wschodniej części 
kraju, u podnóża Gór Bukowych, 50 km od 
granicy ze Słowacją. Tapo1ca zaś jest dziel- 
nicą uzdrowiskową Miszko1ca. Malowniczo 
położone w dolinie i na zalesionych zbo- 
czach gór uzdrowisko jest słynne dzięki Bar- 
langfurdo - jednemu znajatrakcyjniejszych 
w skali światowej kąpielisku, urządzonemu 
w naturalnej jaskini krasowej. Woda o temp. 
30 oC spływa potokami ze skał, tworząc na- 
turalne bicze wodne. Innymi walorami są 
naturalne prądy wodne oraz czyste, pozba- 
wione bakterii powietrze. 
Zamek Diósgy6r w Miszko1cu jest 
budowlą z XIII w. Został wzniesiony na pla- 
nie kwadratu, był otoczoną fosą i murem. 
Miał cztery okazałe narożne wieże, 50 po- 
mieszczeń i rozległy dziedziniec. Dzisiaj 
ruiny wykorzystywane są jako amfiteatr dla 
turniejów, zabaw i uczt, a także renomowa- 
nych festiwali teatralnych, muzycznych, folk- 
lorystycznych. U stóp zamku, nad potokiem, 
znajduje się kąpielisko z fińską sauną i 
chłodnym basenem w jaskini. 
Eger jest jednym z najchętniej od- 
wiedzanych węgierskich miast, ze względu 
na swój historyczny charakter oraz światową 
sławę wytwarzanych w nim aromatycznych, 
mocnych czerwonych win. Miasto słynie 
również z dużego kąpieliska termalnego i 
pełnej winnych piwniczek "Doliny Pięknej 
Pani" (Szepasszony-volgy). Wykute w wul- 
kanicznym tufie, który ponoć idealnie na- 
daje się do przechowywania wina - zapew- 


nia doskonałą wentylację i stałą temperatu- 
rę około 12 stopni Celsjusza. W każdej piw- 
niczce można degustować wino (wraz z cha- 
rakterystyczną dla tego regionu "Egri - by- 
cza krew"), a przed wieloma z nich przygry- 
wają cygańskie kapele. W Egerze znajduje 
się także słynne muzeum astronomii, jed- 
no z naj starszych na świecie. 
Piotr Prokop: Góra Gellerta wzno- 
si się na wysokość ponad 130 m, po połu- 
dniowej stronie wzgórza zamkowego, prak- 
tycznie w samym centrum Budapesztu. 
Swoją nazwę zawdzięcza biskupowi Geller- 
towi, który z nakazu pierwszego króla Wę- 
gier, Stefana, ochrzcił plemiona Madziarów. 
Po śmierci swego królewskiego protektora 
został schwytany przez byłych pogan i z ze- 
msty zamknięty w drewnianej beczce, któ- 
rą następnie spuszczono z urwiska. Dziś w 
legendarnym miejscu śmierci biskupa, tuż 
nad wodospadem, wznosi się jego pomnik. 
N a szczycie góry znajduje się rów- 
nież pomnik Wolności, wzniesiony w 1947 
r. według projektu Zsigmonda Kisfaludi Stro- 
bla. Olbrzymi posąg (40 m wysokości) przed- 
stawia kobietę trzymającą w wyciągniętych 
dłoniach gałązkę palmową, symbol zwycię- 
stwa. Dawniej na cokole umieszczona była 
duża czerwona gwiazda i napis dziękujący 
Armii Czerwonej za wyzwolenie miasta z 
rąk okupanta nazistowskiego, jednak usu- 
nięto je po zmianach politycznych i ustrojo- 
wych 1990 r. Tuż obok mieści się punkt wi- 
dokowy, z którego podziwiać można 
wschodnią i południową część Budapesztu. 
Balaton jest płytkim (największa 
głębokość 12,2 m) jeziorem pochodzenia 
tektonicznego. Jego długość wynosi 77 km, 
szerokość od 4 do 14 km. Jest centrum tury- 
styki i rekreacji. Sezon turystyczny trwa od 
czerwca do końca sierpnia. Średnia tempe- 
ratura wody w lecie wynosi około 23° C, co 
czyni kąpiel bardzo przyjemną. N azwa Ba- 
laton oznacza mniej więcej "błotniste jezio- 
ro" i - ponieważ Węgry nie mają dostępu do 
morza - często nazywane jest "węgierskim 
morzem". 
Hevlz to 6-tysięczne miasto o śre- 
dniowiecznym rodowodzie, niecałe 7 km na 
zachód od Keszthely. Jest najsłynniejszym 
i najbardziej niezwykłym węgierskim ku- 
rortem. Sławę zawdzięcza uzdrowisku zbu- 
dowanemu wokół termalnego jeziora Gyó- 
gytó o powierzchni 4,4 ha igłębokości do- 
chodzącej do 38,5 m. Porośnięte przez cały 
rok liliowymi lotosami i wypełnione mine- 
ralną wodą o tem peraturze od 24°C zimą do 
36°C latem, jest największym gorącym je- 
ziorem torfowym Europy. Z zasilającego je 
źródła o temperaturze 39,8°C wypływa 410 
l wody w ciągu sekundy, co sprawia, że woda 
jeziora ulega całkowitej wymianie w ciągu 
trzech i pół dnia. 


Oprac. J .R. 
Zdjęcia: Barbara Augustynek, 
Piotr Prokop
		

/p0008.djvu

			ALCHEMIK - 8 


REDAGUJE: 
URZĄD MIEJSKI 
ul. Z. Gęsikowskiego 7 
32-566 Alwernia 


BURMISTRZ GMINY ALWERNIA 
JAN RYCHLIK 
ZAPRASZA NA 


UROCZYSTE 
OBCHODY 
91 ROCZNICY 
ODZYSKANIA 
NIEPODLEGŁOŚCI 


11 listopada 2009 


I część 


godz. 10.00 - MSZA Ś
. W/INTENCJI 
OJCZYZNY I MIESZKANCOW ALWER- 
NI W KOŚCIELE PW. STYGMATÓW 
ŚW. FRANCISZKA W ALWERNI, CE- 
LEBRA I KAZANIE OKOLICZNOŚCIO- 
WE O. DR LEONARD HRYNIEWSKI 
godz. 11.15 - RYNEK - ZACIĄGNIĘCIE 
WARTY HONOROWEJ PRZY PŁYCIE 
NIEZNANEGO ŻOŁNIERZA PRZEZ 
ŻOŁNIERZY V BATALIONU DOWO- 
DZENIA Z KRAKOWA, DRUHÓW OSP 
ALWERNIA, POCZTY SZTANDARO- 
WE DELEGACJI SZKÓŁ, ORGANIZA- 
CJI POLITYCZNYCH I SPOŁECZ- 
NYCH. 
-OKOLICZNOŚCIOWE PRZE- 
MÓWIENIE BURMISTRZAALWERNI 
-:SKŁADANIE WIĄZANEK 
KWIATOW NA PŁYCIE NIEZNANEGO 
ŻOŁNIERZA 
godz. 11.30 - GALERIA "A"- OTWAR- 
CIE WYSTAWY MALARSTWA 
PANI ASKI MENDYS-GATTI 


II część - REMIZA OSP 
godz. 17.00 - / 
BIESIADA NIEPODLEGŁOSCIOWA 
- "WSPOMNIENIA O OJCZYŹNIE" W 
WYKONANIU ZESPOŁU SZKÓŁ NR 1 
W ALWERNI, 
- HAPPENING ARTYSTYCZNY - "PA- 
TRIOTYCZNE WICI" W WYKONANIU 
ZESPOŁÓW AMATORSKIEGO RUCHU 
ARTYSTYCZNEGO ZIEMI CHRZA- 
NOWSKIEJ W REŻYSERII POWIATO- 
WEGO MŁODZIEŻOWEGO DOMU 
KULTURY W TRZEBINI 


godz. 18.30 -RĘCITAL 
JACKA WOJCICKIEGO 


ARTYSTY PIWNICY POD BARANAMI 
KAŻDY UCZESTNIK BIESIADY PA- 
TRIOTYCZNEJ OTRZYMA OKOLICZ- 
NOŚCIOWY ŚPIEWNIK 


Rok działalności SKAZ 
lie tylko dla 
bezrobotnych 


SKAZ to skrót od Sołeckiego 
Klubu Aktywności Zawodowej. Klub po- 
wstał w 17 października ub. roku z ini- 
cjatywy Powiatowego U rzędu Pracy w 
Chrzanowie i Burmistrza Gminy Alwer- 
nia. U tworzenie było możliwe dzięki do- 
finansowaniu projektu z funduszy euro- 
pejskich, a konkretnie z Programu Ope- 
racyjnego Kapitał Ludzki. 
N a terenie powiatu chrzanow- 
skiego takich klubów jest pięć, po jed- 
nym na każdą gminę. Zakres działalno- 
ści SKAZ obejmuje: 
- świadczenie usług doradczych, 
- wzajemne dzielenie się infor- 
macjami o ofertach pracy oraz o rynku 
p ra cy, 
- przekazywanie informacji o 
możliwościach, narzędziach i instrumen- 
tach aktywizacji zawodowej, 
- upowszechnianie informacji o 
ofercie PUP w zakresie aktywizacji za- 
wodowej, 
- przygotowywanie dokumen- 
tów aplikacyjnych, 
- scenki symulacyjne - rozmowy 
telefoniczne w sprawach pracy oraz roz- 
mów kwalifikacyjnych, 
- warsztaty aktywizacyjne, 
- spotkania tematyczne, np. za- 
kładanie i prowadzenie działalności go- 
spodarczej, źródła pozyskiwania fundu- 
szy, metody poszukiwania pracy, sporzą- 
dzanie dokumentów aplikacyjnych, au- 
toprezentacja, rozmowa kwalifikacyjna 
itp. 
- SKAZ w Kwaczale pomaga tym 
wszystkim, którzy borykają się z proble- 
mem zatrudnienia, wspiera ich w inicja- 
tywach gospodarczych, przybliża funk- 
cjonowanie PUP, ułatwia załatwianie for- 
malnych spraw - twierdzą Panie obsłu- 
gujące biuro, którymi są stażystki Ber- 
nadetta Buzdygan i Joanna Bilko. 
W klubie organizowane są warsz- 
taty aktywizacyjne związane z poszuki- 
waniem pracy, dotyczą m.in. pisania CV 
i listu motywacyjnego, przygotowania do 
rozmowy kwalifikacyjnej z pracodawcą. 
U czestnicy zajęć zapoznają się z komu- 
nikacją werbalną i niewerbalną i jej wpły- 
wem na przebieg rozmowy. Prowadzo- 
ne są także warsztaty związane z zakła- 
daniem własnej działalności gospodarczej 
z udziałem bezzwrotnej dotacji z PUp. 
- Dodatkowo służymy pomocą w 
zakresie udzielania informacji o aktual- 
nych ofertach pracy PUP w Chrzanowie 


- podkreśla Joanna Bilko. - W spółpra- 
cujemy również z Miejskim Ośrodkiem 
Pomocy Społecznej w Alwerni. Przed- 
stawiamy nasze oferty warsztatowe, by 
klienci MOPS-u mogli skorzystać z na- 
szych usług i ostatecznie uwierzyli w sie- 
bie, podejmując trud samodzielnego szu- 
kania zatrudnienia. 
- Zaś w przypadku osób, które 
ewidentnie nie potrafią radzić sobie na 
rynku pracy, wkładamy nasze osobiste 
zaangażowanie - tłumaczy Bernadetta 
Buzdygan. - Organizujemy także poga- 
danki dla młodzieży szkolnej, zwłaszcza 
dla klas trzecich gimnazjum. Dotyczą wy- 
boru przyszłej szkoły i zawodu. Dostrze- 
gamy, że młodzi ludzie w ogóle nie wie- 
dzą, jak postępować, by w przyszłości uzy- 
skać dobry zawód, zapewniający im 
utrzymanie. 
Z doradztwa skorzystać mogą 
także osoby pracujące, szukające możli- 
wości przekwalifikowania, studenci. 
W ciągu ostatniego półrocza po- 
moc w kwaczalskim klubie uzyskało po- 
nad 200 osób z terenu całej gminy. Po- 
twierdza to, że taka inicjatywa jest po- 
trzebna. Klub działa w Domu Ludowym 
przy ul. Jana Pawła II. Jest czynny co- 
dziennie w godz. od 8.00 do 15.00. Do- 
datkowe informacje o SKAZ w K wacza- 
le można uzyskać U rzędzie Miejskim w 
Alwerni oraz na stronie internetowej 
PUP w Chrzanowie, w oddzielnej za- 
kładce. 
Krzysztof Kurzański, Jan Racut 
Fot. Krzysztof Kurzański 


Od lewej Joanna Bilko i Bernadetta Buzdygan.
		

/p0009.djvu

			ALCHEMIK - 9 


Alwernia 
liderem edukacji 


Alwernia otrzymała tytuł Li- 
der Edukacji w plebiscycie EURO 
GMINA Z008/Z009. Tytuł, przyzna- 
wany w oparciu o analizę osiągnięć, 
jest uhonorowaniem działalności sa- 
morządu w dziedzinie edukacji. Sta- 
tuetkę odebrał burmistrz Jan Rychlik. 
U roczysta gala odbyła się Z4 
września w Krakowie (hotel Craco- 
via). Miastem Roku został Chrzanów. 
W skład kapituły wchodzili Wojewo- 


da Małopolski, Marszałek Woje- 
wództwa lu b ich pełnomocnicy, Sta- 
rostowie, przedstawiciel organizato- 
ra oraz przedstawiciele patronów 
imprezy. 
Plebiscyt EURO GMINA or- 
ganizowany jest pod patronatem Wo- 
jewództwa Małopolskiego. Jego ce- 
lem jest promowanie najlepszych jed- 
nostek samorządowych. 


Witajcie w mojej bajce 


Magdalena Wasiczek, która wystawia 
swoje prace w galerii "A" Samorządowe- 
go Ośrodka Kultury w Alwerni, jest 
mieszkanką Trzebini. Ukończyła filolo- 
gię ukraińską na Uniwersytecie J agiel- 
lońskim. Fotografuje od trzech lat. N aj- 
bliższa jej jest tematyka przyrodnicza. 
L u bi też portretować dzieci. F otogra- 
ficzna pasja zaowocowała licznymi na- 
grodami i wyróżnieniami w konkursach 
fotograficznych w kraju i za granicą. 
Fot. Iwona Kuglin 


Powitanie artystki przez dyrektora 
Władysława Tomczyka. 


Magdalena Wasiczek na tle swoich prac. 


Wystawy 


Samorządowy Ośrodek Kultury w AI- 
werni 
W Galerii "A" wystawa fotografii Magdy 
Wasiczek "Witajcie w mojej bajce". Wysta- 
wa będzie trwała do 5 listopada. 


Miejsko-Gminna Biblioteka Publiczna 
w Alwerni 


Wystawa fotograficzna Zofii Zalewskiej 
"N owy York - 11 września 2001 ". Składają 
się na fotografie prezentujące atak terro- 
rystyczny na wieżowce Word Trade Cen- 
ter oraz pierwsze miesiące po tragedii. 
Autorką ekspozycji jest Zofia Zalewska -z 
zamiłowania podróżujący fotograf, z wy- 
kształcenia nauczyciel języka rosyjskie- 
go i angielskiego. Ostatnio swoje fotogra- 
fie pokazywała w dwóch galeriach N owe- 
go Jorku. Zdjęcia można także obejrzeć 
na stronie internetowej biblioteki. 


Galeria "Drzewiej" w Porębie Żegoty 
Ginące zawody. Organizujemy warsztaty 
artystyczne, plenerowe, wystawy. Zaprasza- 
my codziennie - 11.00-18.00. Poręba Żego- 
ty 398, 32-566 Alwernia, tel. (012) 283 30 
45, tel. kom. 0697737566, e-mail:zo- 
fia.edward@gmail.com. 
o
		

/p0010.djvu

			ALCHEMIK - 10 


Roboty 
nlalarskie 


na zlecenia: 
- fi rm 
- instytucji 


- szkół 
- przedszkoli 


a także osób 
prywatnych 
wykon uje 


SOC-AL Spółka z o. o. 
w Alwern i 


Wystarczy zadzwonić, 
tel. 0-12- 283-18-79, 
0-12-283-34-31 
lub 0-12-283-14-78 
, 
i ustalić term in. 



,-2ZEJq4 
p la 


Tel. 283-22-77 


Zapraszamy codziennie Od 13.00 - 23.00 
Dowóz na terenie Alwerni i poza nią - gratis 
Alwernia
 ul. Mickiewicza 4 


VrNNł. pubalchemia. net 


Barbara Paluch nagrodzona 


Barbara Paluch otrzymała Brązowy Me- 
dal Zasłużony Kulturze GLORIA AR- 
TIS. L ureatka jest artystą plastykiem, 
poetką. Pisze w języku literackim i w 
gwarze górali nadpopradzkich i Pogó- 
rzan, animatorka kultury. Od urodze- 
nia związana z Beskidem i Ziemią Są- 
decką, szczególnie z Krynicą i Piwnicz- 
ną, gdzie mieszka i tworzy. Pomysło- 
dawczyni i współorganizatorka Zaduszek 


Poetyckich, Międzynarodowych Spo- 
tkań Poezji i M uzyki Gór "Wrzosowi- 
sko", Międzynarodowego Konkursu 
Poetyckiego "Sen o Karpatach". Człon- 
kini ZPAP i ZLP oraz Grupy Poetyc- 
kiej Sądecczyzna. Jej wiersze drukowa- 
liśmy na łamach "Alchemika". Gratulu- 
jemy. 


J.R. 


Czas koszenia 


Spółka SOC-AL (przy Z.Ch. "Alwemia" SA) poleca swoje usługi w zakresie 
pielęgnacji terenów zielonych, zwłaszcza koszenie trawników i obcinanie 
żywopłotów. 
Zawsze solidnie, terminowo, elegancko. 
Chcesz zamówić usługę - zadzwoń (tel. 283-14-78 lub 283-34-31) 
i ustal termin. 


ZAPRASZAMY 
SOC-AL. Sp. zoo. Alwernia, ul. Kulawki 4
		

/p0011.djvu

			ALCHEMIK - 11 


Turystyczne rekomendacje 
W 730-letnim Boleslawiu 


Pomnik przyrody w Krzykawce. 


Pośpiesznie zmierzając do 
Krakowa przez Olkusz mijamy gminę 
Bolesław nieświadomi jej rozlicznych 
uroków i walorów. Znaczną część po- 
wierzchni gminy, położonej na Wyży- 
nie Krakowsko-Częstochowskiej, w 
pobliżu Pustyni Błędowskiej, zajmu- 
je Jurajski Park Krajobrazowy. Szcze- 
gólnie atrakcyjną osobliwością gminy 
jest "Skałka" w Laskach - jedyna w 
naszym kraju kopuła trawertynowa, 
zwana też wynurzeniem geologicz- 
nym, oraz powstała w jej wnętrzu ja- 
skinia. To jest coś wyjątkowego, bo 
podobne kopuły występują tylko na 
Słowacji i w USA. 
N a turystyczną rekomendację 
zasługują tu także liczne i ciekawe za- 
bytki, m. in. kościół neogotycki, stary 
cmentarz, neoklasycystyczny dworek 
i robotnicze domy z czasów Stanisła- 
wa Staszica w Bolesławiu, cmentarz 
żydowski i staropolski dworek w Krzy- 
kawce oraz pomnik Francesco N ullo 
upamiętniający bitwę powstańczą pod 
Krzykawką w 1863 roku. Warto też 
wiedzieć, iż gmina Bolesław jest jed- 
nym z najstarszych w naszym kraju 
ośrodków górnictwa i hutnictwa rud 
ołowiu i cynku. Ńic zatem dziwnego, 
że najważniejszym spośród działają- 
cych w niej 4S0 podmiotów gospodar- 
czych jest kopalnia "Olkusz-Pomorza- 
ny" należąca do znanych także za gra- 
nicą Zakładów Górniczo-Hu tniczych 
"Bolesław". 
Pierwsze wzmianki o Bolesła- 
wiu pochodzą z XIII wieku. Wieś za- 
łożona przez księcia Bolesława W sty- 
dliwego już w 1Z79 roku otrzymała 
dokument legalizacyjny i zgodnie z 


nim Bolesław będący własnością kró- 
lewską przeszedł w posiadanie biskup- 
stwa krakowskiego. 
Kilkudniowa wędrówka po tej 
gminie pod troskliwą opieką dyrektor- 
ki Centrum Kultury w Bolesławiu Bar- 
bary Rzońcy pozwoliła mi poznać nie 
tylko uroki, przeszłość i dorobek tej 
ziemi, ale i wielu jej nieprzeciętnych 
mieszkańców. Szczególnie zdumiał 
mnie powszechnie ceniony gospodarz 
gminy wójt Ryszard Januszek, który 
dowiódł, że jego naturze całkowicie 
obca jest dość powszechna w naszym 
kraju żenująco prostacka praktyka 
budowania swojej pozycji na totalnym 
niszczeniu poprzednika. 
To tu pamięci pierwszego wój- 
ta gminy Jerzego Łaskawca poświę- 
cony jest coroczny masowy bieg te- 
renowy z bardzo uroczystą oprawą 
organizacyjną oraz licznymi nagroda- 
mi i wyróżnieniami. Także poprzedni 
wójt jest mile witanym gościem każ- 
dej ważniejszej gminnej uroczystości. 
W świętującym właśnie swoje 730-le- 
cie Bolesławiu po prostu jest po ludz- 
ku normalnie. 
W mojej serdecznej pamięci 
pozostał też młody sołtys wsi U jków 
Nowy Marcin Macek, który z dumą 
oprowadzał mnie po swojej zadbanej 
wsi i ze znawstwem pokazywał dobrze 
wyposażoną filię biblioteczną łącznie 
z wieloma nowościami książkowymi i 
bezpłatnym dostępem do internetu. 
Już następnego dnia podziwiałem 
pana Marcina w roli organisty na jubi- 
leuszowym nabożeństwie w sąsiedz- 
twie starannie odrestaurowanego 
dworku, który od roku jest siedzibą 


Centrum Kultury. To człowiek świet- 
nie zorganizowany i całą duszą odda- 
ny swemu środowisku, na wszystko 
ma czas, nawet na przygotowanie 
pysznych nalewek. 
Równie miło wspominam Mał- 
gorzatę i Pawła Liszków, właścicieli 
urokliwego gospodarstwa agrotury- 
stycznego "Na Polanie" (www.jura.tu- 
rist.pl/reczkowe1), w pobliżu Białej 
Przemszy, a także Beatę Bazan-Ba- 
growską-poetkę, pisarkę i redaktor 
naczelną gminnego czasopisma "Bo- 
lesławskie Prezentacje", ukazującego 
się już od dziesięciu lat, oraz wielce 
dla tej gminy zasłużonego Józefa Lisz- 
kę-znakomitego znawcę historii tej 
ziemi i autora licznych publikacji z nią 
związanych. Obok różnorakich walo- 
rów gmina Bolesław ma pełne prawo 
do dumy z wielu obywateli stanowią- 
cych jej skarb szczególny. 


Stanisław Kaszyński 


Imprezy z okazji 
Święta 
liepodległości 


Widowisko plenerowe 
Widowisko plenerowe "Przybyli uła- 
ni" w Okleśnej, obok Kamienia na 
Szlaku Papieskim (kaplica leśna) - 10 
listopada - godz.17.00. 
Zapraszamy. 


Patrioci byli i są wśród nas 
11 listopada w Starym Dworze w 
Porębie Żegoty o godzinie 18.30 
odbędzie się kolejny wieczór poetyc- 
ko - muzyczny pt. "Patrioci byli i są 
wśród nas" z okazji 91 rocznicy od- 
zyskania przez Polskę niepodległo- 
ści. Organizatorami tego wieczoru są : 
parafia, szkoła podstawowa, sołectwo 
i młodzież Poręby Żegoty. Wieczór 
poświęcony będzie przypadającym w 
tym roku ważnym rocznicom: 70 
wybuchu II wojny światowej, 6S wy- 
buchu powstania warszawskiego, ZS 
śmierci księdza Jerzego Popiełuszki. 
Dzieci ze szkoły Podstawowej w Po- 
rębie Żegoty przygotują przedsta- 
wienie o powstaniu warszawskim, a 
młodzież przybliży nam sylwetki 
tych, którzy walczyli i ginęli za Pol- 
skę i związani są z Porębą Żegoty. 


Zapraszamy.
		

/p0012.djvu

			ALCHEMIK - 12 


G) 


Nie 
jest dobrze 


Występującemu w trzeciej li- 
dze małopolsko-świętokrzyskiej 
MKS-owi Alwernia coraz częściej 
przytrafiają się porażki. N awet na 
własnym boisku (przegrana z Glini- 
kiem Gorlice O-Z). Remisów coraz 
mniej. Nie powiększyła się także 
ilość strzelonych bramek - tylko 3. 
W chrzanowskiej klasie A gra- 
ją SPRiN Regulice i Unia Kwaczała. 
Po 10 kolejkach drużyna z Regulic 
na 9 pozycji, z dorobkiem 1Z pkt - 3 
mecze wygrane, tyle samo remisów, 
4 porażki. Unia Kwaczała zajmuje 1Z 
miejsce, z dorobkiem 10 pkt - 3 me- 
cze wygrane, 1 remis, 6 porażek. 
W chrzanowskiej klasie B wy- 
stępują dwie nasze drużyny - N ad- 
wiślanka Okleśna i MKS Alwernia II. 
Po B spotkaniach pierwsza z nich zaj- 
muje 4 pozycję, druga 6. W klasie C 
Zryw Brodła spisuje się bardzo do- 
brze, zajmuje drugie miejsce. 


Dobry 


żart... 


Dwóch kumpli siedzi w barze przy 
wódeczce. 
- Wiesz Franek, chyba się rozejdę ze 
swoją żoną. 
- Dlaczego? 
- Jest strasznie marudna. Od B mie- 
sięcy zanudza mnie o to samo. 
- O co? 
- Że bym wyniósł choinkę do śmiet- 
nika. 


Mąż zmywa naczynia i zaczął drapać 
patelnię. N a to żona mówi: 
- Nie drap po teflonie 
- Ty sama jesteś poteflon. 


Mąż wraca pijany do domu, żona 
pyta: 
- Piłeś? 
- Nie. 
- To powiedz Gibraltar. 
- Dobra, dobra piłem. 


Cześć stary, słyszałem, że się ożeni- 
łeś. 
Ożeniłem się. 
- M usisz być szczęśliwy? 
- Muszę. 


Niedaleko 


Alwerni 


Na pustyni Błędowskiej. 


KRZYŻÓWKA 


POZIOMO: l.skała, Z.wyspa na Mo- 
rzu Jońskim, 7..... Danczowska, 10.E406 
- substancja żelująca, której głównym 
składnikiem jest trudno przyswajalny 
przez człowieka cukier galaktoza, 1Z.ob- 
chodzi imieniny 3 stycznia, 1S.masa z 
miodu, cukru, siekanych orzechów i pia- 
ny z ubitych białek, 16.jedna z dziewię- 
ciu Muz, córka Zeusa i Mnemosyne, 
opiekunka liryki miłosnej, 17.pierwiastek 
chemiczny z grupy aktynowców w ukła- 
dzie okresowym. 


PIONOWO: l.pas do kimona, Z.... Jac- 
kowska, pseudonim Kora, 3.straż przy- 
boczna królów macedońskich, S.elektry- 
ka prąd nie ..., 6. W żargonie marynarskim 
terminem tym określa się nabrzeże, B.ca- 
łość powstała przez połączenie niejed- 
norodnych części, 9.eksploatuje własny, 
lub wynajęty statek, l1.szczyt w Tatrach 
Wysokich, 13.zwany dawniej tyfusem, 
14. były polski piłkarz, trzykrotny 


"ALCHEMIK" - Miesięcznik Załogi Zakładów Chemicznych "Alwernia" i Gminy Alwernia. Adres: 32-566 Alwernia, ul. K. Olszewskiego 25, woj. 
małopolskie. Tel.: (012) 25-89-108. Fax: (012) 283-21-88, http://www.alwernia.com. pl/alchemik,e-mail: alchemik@alwernia.com.pl. Nr pokoju redak- 
cji-114 (budynek Zarządu Zakładu). Wydawca: Zarząd Zakładów Chemicznych "Alwernia" SA, realizacja: SOC-AL Spółka z 00. (na zlecenie), 32-566 
Alwernia, ul. Kulawki 4. 
Redaguje zespół w składzie: Agnieszka Lukasik, Jan Racut - redaktor naczelny. Fotoreporter - Kazimierz Krański. 
Skład i druk: Zadruk sp. zoo. Tomice 145, tel./fax (033) 87-37-159, e-mail: zadruk@post.pl. Miesięcznik zrzeszony w Polskim Stowarzyszeniu Prasy 
Lokalnej. Numer zamknięto 21 października. Nakład 500 egz. Redakcja zastrzega sobie możliwość skracania tekstów. Nie ponosi także odpowiedzial- 
ności za treść ogłoszeń i reklam. 
Pismo jest kolportowane na terenie gminy oraz nieodpłatnie rozprowadzane wśród załogi Zakładów Chemicznych Alwernia SA i pracowników spółek 
znajdujących się na ich terenie. 
Wydania archiwalne "Alchemika" są dostępne w Małopolskiej Bibliotece Cyfrowej w wersji elektronicznej (http://www.mbc.malopolska.pl/publication/2578).