/p0001.djvu
W NUMERZE: BHP - PODSUMOWANIE 2009 ROKU, XVIII FINAŁ WOŚ
OTWARCIE
PRZEDSZKOLA, "BLiŻEJ GMINY", SPORT I ROZRYWKA
ISSN
1232-6860
Nr indeksu
35211
NR l
(398/422)
Rok XXXVIII
STYCZEŃ
20 l O r.
Cena 1,30 zł
(w tym 7% VAT)
MIESIĘCZNIK ZAŁOGI ZAKŁADÓW CHEMICZNYCH "ALWERNIA" I GMINY ALWERNIA
Otwarcie przedszkola w Alwerni
Uroczyste otwarcie i poświę-
cenie przedszkola odbyło się 16
stycznia. Burmistrz Jan Rychlik
podziękował zarządowi woje-
wództwa za pomoc przy realizacji
tej inwestycji. Poświęcenia przed-
szkola dokonał kardynał Stanisław
Dziwisz, gratulując Alwerni takiego
pięknego obiektu. Wśród zapro-
szonych gości nie zabrakło prezesa
Zarządu Wiesława Hałuchy. - Tak
ładnego przedszkola nie ma nawet w
Krakowie powiedział.
Więcej wewnątrz numeru.
XVIII Finał
,
WOSP
W gminie Alwernia Orkiestra
zagrała po raz jedenasty. W tym roku
zebrano 15600 zł i II euro, czyli trochę
mniej jak w rekordowym ub. roku. Na
ulicach naszej gminy kwestowało
kilkadziesiąt wolontariuszy. W remizie
OSP w Alwerni odbył się koncert
muzyczny z udziałem m.in. grupy
artystycznej "Młoda Alwernia" i
młodzieżowych zespołów rockowych.
Urządzono także kiermasz plac
plastycznych i gadżetów orkies-
trowych. Imprezę zakończyło tra-
dycyjnie "Światełko do nieba". Tym
razem piękny pokaz ogni sztucznych
miał miejsce na boisku treningowym
MKS-Alwemia.
Więcej wewnątrz numeru.
Bezpieczeństwo i H igiena Pracy
Jaki był ubiegly rok 1
Biorąc pod uwagę ilość wy-
padków przy pracy - nie był
naj szczęśliwszy. Nie były groźne w
skutkach. Większość z nich
stanowiły pośliźnięcia. Tych
wypadków można było uniknąć,
gdyż wszystkie mają jedną cechę
wspólną: brak właściwej kon-
centracji uwagi na wykonywanej
czynności lub wręcz lekceważenie
zagrożenia. Wzrost liczy wy-
padków i stosunkowo długi czas
leczenia urazów układu ruchu
spowodował pogorszenie wskaź-
ników wypadkowości.
Opracowaliśmy również dłu-
gofalowy plan poprawy warunków
pracy obejmujący pięć kolejnych
lat. Ma na celu dalszą poprawę
warunków pracy, bezpieczeństwa
obsługi instalacji produkcyjnych
oraz doskonalenie umiejętności w
zakresie udzielania pierwszej
pomocy i działania w sytuacji
zagrożenia. Realizując ten plan, od
początku roku przystąpiliśmy do
kolejnego etapu szkolenia wszy-
stkich pracowników w zakresie
pierwszej pomocy medycznej.
Więcej wewnątrz numeru.
/p0002.djvu
ALCHEMIK 2
Gdzie na kolonie l
Federacja Związków Zawodowych
Przemysłu Chemicznego, Szklarskiego
i Ceramicznego w Polsce, organizuje w
20 lOr. w oparciu o leczniczy
mikroklimat Uzdrowiska Kopalni Soli
"Bochnia" kolonię zdrowotną dla dzieci
w wieku od 7 do 15 lat w Centrum
Aktywnego Wypoczynku "BOREK"
k/Bochni.
Zakwaterowanie: Centrum
Aktywnego Wypoczynku w Borku -
lO km od Bochni - ogrodzony kompleks
rekre acyj no - wyp o c zynkowy
obejmujący 50 ha w pobliżu lasu z dala
od zabudowań - daje możliwość
wspaniałego wypoczynku oraz
uprawiania różnych form turystyki.
Znajduje się tam kompleks boisk
sportowych, wypożyczalnia sprzętu
sportowego, place zabaw, trasy
spacerowe i rowerowe, zadaszone
miejsca do organizacji ognisk i grilla,
strzeżone kąpielisko, pole do minigolfa,
kolejka tyrolska.
i gokartami po torze, przejażdżka
konna, zabawa w panitball- strzelanie
do tarcz nabojami z farbą, wycieczka
rowerowa po leśnej okolicy, ognisko z
pieczeniem kiełbasek, kąpielisko
wodne, zajęcia sportowo rekreacyjne:
olimpiada kolonijna, turniej piłki
nożnej, siatkowej i koszykowej, gry
zręcznościowe, rozgrywki szachowe.
Wycieczki do Kopalni Soli Bochnia:
zwiedzanie trasy turystycznej, zabawa
w dyskotece 250 metrów pod ziemią,
przejazd kolejką (5 wycieczek 5-
godzinnych, 2 wycieczki połączone z
noclegiem), aby zgłębić tajemnice
podziemnych komór uczestnicy
kolonii przemierzą łodziami 120-
metrowy odcinek zalanej komory, jako
młodzi odkrywcy dzieci będą
sprawdzać swoje siły w programie
"Podziemne zmagania", doskonałym
uzupełnieniem wycieczki po kopalni
będzie wizyta w Parku
Archeologicznym "Osadzie VI
Oraczy". Wycieczka do Oj cowa
Jurajskiej Doliny, gdzie dzieci zwiedzą
zamek w Pieskowej Skale, jaskinię
Łokietka, park przyrodniczy oraz
obejrzą Maczugę Herkulesa.
Pokoje: 3- i 4-osobowe z toaletą.
Wyżywienie: 4 posiłki - w miejscu
zakwaterowania. Zj azdy do kopalni -
49 godzin spędzonych w leczniczym
mikroklimacie 250 m pod ziemią w
Kopalni Soli Bochnia: 5 pobytów 5-
godzinnych w ciągu dnia i 2 pobyty Federacja Związków Zawodowych
nocne. Opieka lekarska - Przemysłu Chemicznego,
zapewniamy stałą opieką pielęgniarki Szklarskiego i Ceramicznego w
oraz 2 konsultacje lekarskie. W czasie Polsce, organizuje w 20 lOr. w
trwania turnusu w razie potrzeby lekarz l e c z n i c z y m m ikr o k l i m a c i e
jest do dyspozycji o każdej porze. Uzdrowiska Kopalni Soli "Bochnia" w
Bochni - kolonię zdrowotną dla dzieci
W programie kolonii m.in.: kraina w wieku od 7 do 151at.
solnych skał: przygodowo- edukacyjny Zakwaterowanie: Hotel "Sutoris"
park rozrywki, minizoo, jazda quadami ul. Solna 2 w Bochni - pokoje 3 i 4-
Serdeczne wyrazy współczucia
Pani Ewie Burzyńskiej
z powodu śmierci
OJCA
.
1
Panu Pawłowi Burzyńskiemu
z powodu śmierci
TEŚCIA
składaj ą
ORGANIZACJE
ZWIĄZKOWE
xxx
Pani
Ewie Burzyńskiej
Wyrazy współczucia i żalu
z powodu śmierci
OJCA
Składają
Koleżanki i Koledzy
z Działu Organizacyjno-
Prawnego
osobowe z pełnym węzłem.
Wyżywienie - 4 posiłki dziennie w
miej scu zakwaterowania.
Zj azdy do kopalni - 49 godzin
spędzonych w leczniczym
mikroklimacie 250 m pod ziemią w
Kopalni Soli Bochnia: 5 pobytów 5-
godzinnych w ciągu dnia i 2 pobyty
nocne.
Opieka lekarska - zapewniamy stałą
opieką pielęgniarki oraz 2 konsultacje
lekarskie. W czasie trwania turnusu w
razie potrzeby lekarz jest do dyspozycji
o każdej porze.
Program pobytu: W czasie pobytu
ciąg dalszy na str. 4
Z KART KRONIKI
Odeszli na zawsze:
Mieczysław Filipek,
emeryt z Rozkochowa,
lat 86.
Zarząd
Zakładów Chemicznych
"Alwernia" SA
i Organizacje Związkowe
zapraszają
Emerytów i Rencistów
na Noworoczne spotkanie
w dniu 30.01.2010 r.
Dom Strażaka w Babicach
godz.18.00
Organizatorzy zapewniają przywóz
i odwóz autobusem na trasie:
Okleśna godz.17.00 przez:
P odłęże,Mirów,Brodła,P orę ba
Żegoty, Alwernia, Kwaczała,
Babice.
/p0003.djvu
aki był ubieg
ALCHEMIK 3
rokl
W biurowcu urządzono dwa
pomieszczenia socjalne (na parterze i
drugim piętrze), w których można zrobić
herbatę lub kawę, podgrzać posiłek i zj eść
go na miej scu. Brudne naczynia można
umyć w zmywarce.
Przebudowa sterowni na instalacji
kwasu fosforowego spowodowała
poprawę warunków pracy oraz powstanie
przyjemnej jadalni dla zatrudnionych tam
pracowników (tej sprawie poświecony
był osobny artykuł w lipcu ubiegłego
roku).
W ubiegłym roku szkoliliśmy
pracowników z zakresie obsługi wózków
widłowych, napełniania i opróżniania
materiałów niebezpiecznych za
zbiorników transportowych. Nasi
pracownicy zdobywali również
uprawnienia energetyczne potrzebne do
obsługi urządzeń na swoich stanowiskach
pracy.
W 2009 roku przeprowadziliśmy,
wspólnie z Państwową Strażą Pożarną,
ćwiczenia sprawdzające w zakresie
reagowania na wypadek powstania
poważnej awarii przemysłowej.
Tekst i zdjęcie Bernard Kuś
Zarząd
Zakładów Chemicznych
"Alwernia" SA
i Organizacje Związkowe
.
zapraszają
PRACOWNIKÓW
na
Spotkanie noworoczne
wraz z zabawą taneczną
w dniu 6.02.2010 r.
w
Domu Strażaka w Babicach
godz.18.00
. . . ,
rganIzatorzy zapeWnIają przywo
. odwóz autobusem na trasie:
kleśna godz. 1 7.00 przez: Podłęże
irów, Brodła, Poręba-Żegoty,
lwernia, Kwaczała, Babice.
pisowe 10,00 zł od osoby. Zapis
raz z wpłatą w Zarządzi
wiązków Zawodowych, tel.
45,385,407. Zapisy i wpłat
rzyjmujemy do 29.01.2010 r.
Zapoznawanie się z budową meleksa.
Biorąc pod uwagę ilość wypadków
przy pracy - nie był naj szczęśliwszy.
Uznano w nim 6 zdarzeń za wypadki
związane z pracą. Nie były groźne w
skutkach. Większość z nich stanowiły
pośliźnięcia. Niewątpliwie wpływ na to
miały warunki w czasie poprzedniej
zimy, zwłaszcza na początku roku.
Niestety śniegu nie jesteśmy w stanie
usunąć z każdego miejsca, gdzie
przechodzą ludzie. Powinniśmy zatem
zachować szczególną ostrożność przy
przechodzeniu na śliskim terenie.
Czasem jesteśmy zaskakiwani nagłym
zmniejszenie przyczepności naszych
butów do podłoża. Tym bardziej
powinniśmy wykorzystywać nasze
doświadczenia i unikać przechodzenia
tam, gdzie nie jesteśmy pewni naszego
bezpieczeństwa.
Tych jak i pozostałych wypadków
można było uniknąć, gdyż wszystkie
mają jedną cechę wspólną: brak
właściwej koncentracji uwagi na
wykonywanej czynności lub wręcz
lekceważenie zagrożenia. Pamiętajmy
więc, że nasze bezpieczeństwo zależy
przede wszystkim od nas samych.
Wzrost liczy wypadków i
stosunkowo długi czas leczenia urazów
układu ruchu spowodowało pogorszenie
wskaźników wypadkowości w ub. roku.
Mam nadzieję, że wykorzystanie
ubiegłorocznych doświadczeń
spowoduje wzrost bezpieczeństwa w
roku bieżącym.
Co roku organizujemy komisyjne
przeglądy warunków pracy. W ubiegłym
roku szczególną uwagę zwrócono na
bezpieczeństwo w miejscu pracy oraz
poprawę warunków higieniczno-
sanitarnych. Jednym z efektów pracy
komisji jest poprawa warunków pracy
pracowników służby dozorowania.
Praca na portierni w czasie upalnego lata
była bardzo męcząca z uwagi na mocne
rozgrzewanie się portierni poprzez okna
o dużej powierzchni i "oślepienia",
spowodowane bezpośrednim
wpadaniem światła słonecznego do
środka portierni. Okna zostały
wyklejone folią odbijającą promienie
słoneczne. Warunki pracy tej grupy
pracowników znacząco się poprawiły.
Opracowaliśmy również
długofalowy plan poprawy warunków
pracy obejmujący pięć kolejnych lat. Ma
na celu dalszą poprawę warunków pracy,
bezpieczeństwa obsługi instalacji
produkcyjnych oraz doskonalenia
umiejętności w zakresie udzielania
pierwszej pomocy i działania w sytuacji
zagrożenia. Realizując ten plan, od
początku roku przystąpiliśmy do
kolejnego etapu szkolenia wszystkich
pracowników z zakresu pierwszej
pomocy medycznej.
Przełom 2008 i 2009 roku stał pod
znakiem "przeprowadzek". Wiązało się
to również z odświeżeniem
pomieszczeń. Okazję tę
wykorzystaliśmy do remontu
centralnego ogrzewania i instalacji
elektrycznej. Zmieniły miejsca pracy
Dział Zaopatrzenia, Dział Rozwoju,
Wydział Utrzymania Ruchu oraz
Główny specjalista ds. BHP.
Zmodernizowana została również salka
szkoleniowa. Natomiast pomieszczenia
Działu Marketingu i Sprzedaży zostały
przebudowane i wyposażone w nowe
meble.
/p0004.djvu
ALCHEMIK 4
W 5. rocznicę
śmierci autora
Ballady o Alwerni
PS 5. rocznicę śmierci Henryka
Cyganika uświetni także
opublikowanie "Ballady o Alwerni". W
wydanej przez alwerniański SOK
książce znajdą się także wspomnienia
przyjaciół wybitnego dziennikarza,
poety i dramatopisarza. W publikacji
nie zabraknie archiwalnych zdjęć.
Szczegółowy program sesji w dodatku
"Bliżej Gminy".
Pięć lat temu zmarł Henryk Cyganik,
dziennikarz, poeta, twórca tekstów
kabaretowych, znawca kultury, mecenas
amatorskiego ruchu artystycznego, ale
dla nas przede wszystkim autor
widowiska plenerowego pt. "Ballada o
Alwerni", w którym opowiedział dzieje
klasztoru bernardynów oraz naszego
miasteczka. Swoją obecność w Alwerni
zaznaczył także w inny sposób, m.in.
poprzez pomoc w imprezach
organizowanych przez Samorządowy
Ośrodek Kultury, spotkania z lokalnymi
twórcami, zwłaszcza z zespołem Teatru
Ludowego "Tradycja".
"Ballada o Alwerni" została
dwukrotnie wystawiona na
alwerniańskim Rynku. Pierwszy raz w
2003 r., w 10. rocznicę nadania naszej
miejscowości praw miejskich, drugi raz
pięć lat później, w 2008 r.
13 lutego br. będziemy obchodzić 5.
rocznicę Jego śmierci. W kościele 00.
Bernardynów odbędzie się msza św. w
Jego intencji, a później w sali OSP
uroczysta sesja Rady Miejskiej,
poświęcona wpisaniu Henryka
Cyganika do Złotej Księgi Zasłużonych
dla Miasta i Gminy Alwernia. W tej
uroczystości oprócz władz naszego
miasta będzie uczestniczyć rodzina i
przyjaciele Henryka Cyganika.
"Tradycja" przedstawi sceniczną wersję
"Ballady o Alwerni", kabaret
"Jagodziorze" z Lipnicy Murowanej
pokaże program z wykorzystaniem
tekstów Henryka Cyganika. Wystąpi też
kapela góralska z Czarnego Dunajca.
Z.K.
J.R.
Fot. Iwona Kuglin
Okładkę książki zaprojektowała Iwona
Kuglin z alwerniańskiego SOK-u.
Gdzie na...
ciąg dalszy ze str. 2
dzieci zobaczą unikalne komory solne z
zachowanymi śladami prac
eksploatacyjnych, niepowtarzalne
rzeźby solne oraz narzędzia i
urządzenia, którymi posługiwano się
przed wiekami; poznają także historię
bocheńskiej kopalni, która zwiedzą nie
tylko pieszo, ale także kolejką, którą
212 metrów pod ziemią przemierzą
kilometrową trasę pomiędzy szybami
Sutoris i Campi, niezapomnianych
wrażeń dostarczy także zj azd
140metrowązjeżdżalnią. W niezwykłej
solnej scenerii komory Ważyn 250
metrów pod ziemią wezmą udział w
różnego rodzaju grach na boisku
sportowym i zabawach na dyskotece
oraz obejrzą film w podziemnym kinie,
jako młodzi odkrywcy będą sprawdzać
swoje siły w programie "Podziemne
Zmagania", aby zgłębić tajemnice
podziemnych komór uczestnicy
przemierzą łodziami 120-metrowy
odcinek zalanej komory, doskonałym
uzupełnieniem wycieczki po kopalni
będzie wizyta w Parku
Archeologicznym "Osadzie VI
Oraczy". wycieczki do Centrum
Aktywnego Wypoczynku w Borku,
który zajmuje ogrodzony obszar 50 ha i
gdzie czekają na dzieci różne atrakcje
m.in.: kraina solnych skał
przygodowo-edukacyjny park
rozrywki, mini zoo, jazda quadami i
gokardami po torze, przejażdżka
konna, zabawa w panitball - strzelanie
do tarcz nabojami z farbą, wycieczka
rowerowa po leśnej okolicy, ognisko z
pieczeniem kiełbasek, kąpielisko
wodne. Na terenie Centrum, które
zajmuje obszar 50 ha znajdują się także
boiska sportowe wraz wypożyczalnią
sprzętu, place zabaw, ścieżki
spacerowe, stawy do wędkowania. Cały
obszar jest ogrodzony. Istnieją więc tu
idealne warunki do przeprowadzania
różnego rodzaju gier, zabaw, zawodów
sportowych i innych atrakcyjnych form
wypoczynku. Wycieczka do Ojcowa
Jurajskiej Doliny, gdzie dzieci zwiedzą
zamek w Pieskowej Skale, jaskinię
Łokietka, park przyrodniczy oraz
obejrzą Maczugę Herkulesa.
Terminy turnusów: 27.06 10.07,
11.07 24.07, 25 7.08, 8.08 21.08.
Kosztpobytunakolonii-I.300,00 zł.
Informacje w sprawie zapisów i
odpłatności za kolonie w zarządzie
Inscenizacja "Ballady o Alwerni" w 2008 r. Od lewej Janusz Lenar, Marek Skowronek, Związków Zawodowych. Tel. 385, 345.
Tomasz Siemek, Marek Różycki.
/p0005.djvu
ALCHEMIK 5
8S-lecie Zakładów Chemicznych "Alwernia"
Powojenny rozwój (uzupełnienie)
rozpuszczonej fryty dozowanej przez
zgarniacz redlera. Aby rozwiązać
problem, zastosowałem, razem z
doświadczonym ślusarzem Janem
Nadzieją, w wydrążonym czopie
ślimacznicę. Zostało to wykonane i
zamontowane w zakładowych
warsztatach. Po usunięciu wszystkich
wad konstrukcyjnych ciąg
technologiczny pracował prawidłowo.
Po próbnym przebiegu
technologicznym powstała
konieczność zmiany pochyłości pieca
(zwiększony kąt nachylenia). Wiązało
się to ze zmianą montażu napędu
łożysk rolkowych. Przeróbki dokonał
Mostostal, który uprzednio montował
piec. W tym zakresie robót
współpracowałem z inż. Łąckim z
Mostostalu. Po tych konstrukcyjnych
efektywnych zabiegach piec pracował
bezawaryjnie. Była to pierwsza
poważna inwestycja w zakładach,
która wprowadziła mechanizację,
wzrost produkcji oraz poprawę
warunków BHP dla załogi. Jej przebieg
osobiście nadzorował dyrektor Janusz
Dziadur. Wszystkie zmiany
konstrukcyjne i przywrócenie do ruchu
urządzeń mechanicznych zostały
wykonane przez doświadczonych
pracowników warsztatu
mechanicznego: Franciszka
Chrząszcza - kierownika warsztatu,
Jana Nadzieję, Józefa Maciejczyka,
Antoniego Nowakowskiego,
Eugeniusza Filipka. Był to rok 1958.
Następnie przystąpiono do budowy i
montażu budynku, zespołu urządzeń
młynowni rudy chromu i dolomitu.
Kompleksowe prace wraz z rozruchem
mechanicznym ukończono w 1960 r.
W prowadzonym rozruchu
technologicznym młynowi w zespole
suszącym wystąpiły trudności
zalepiania filtrów workowych.
Stopniowe przeprowadzenie ulepszeń
doprowadziło do prawidłowego ruchu
zespołu urządzeń mieląco - suszących.
Rok 1958. Budowa pieca obrotowego.
Na skutek zmian organizacyjnych w
nadzorze budowy i montażu pieca
obrotowego oraz w drugim etapie
budowy zespołu urządzeń mieląco -
suszących i przygotowaniu mieszkanki
do pieca, a także magazynu rudy
chromowej i dolomitu, dyrektor Janusz
Dziadur zlecił mi dodatkowe zadanie
przejęcia nadzoru dokończenia robót
budowlanych i montażowych. W
pierwszym okresie nadzorowałem
budowę pieca obrotowego i
przynależnego zespołu urządzeń
nadawy mieszanki do pieca, zespołu
chłodzącego i transportu ochładzanej
fryty (spieków do młyna kulowego,
mielącego na mokro), a następnie
montaż generatorów gazowych ( do
czasu doprowadzenia gazu ziemnego
do zakładów piec obrotowy był
opalany gazem generatorowym).
Równolegle prowadziłem nadzór
budowy budynku i zespołu urządzeń
mielących a także magazynu rudy i
dolomitu.
Po ukończeniu budowy i montażu,
rozruch mechaniczny młynowni
przeprowadziłem przy pomocy
pracowników warsztatu
mechanicznego i elektrycznego.
Rozruch technologiczny pieca
obrotowego i urządzeń młynowni
przeprowadził naczelny inżynier mgr
Stanisław Luty. W czasie rozruchu
technologicznego wystąpiły trudności
w pracy urządzeń mechanicznych.
Zaprojektowana i wykonana stalowa
rura zsypu mieszanki do pieca,
chłodzona przeponowo wodą, w
temperaturze pieca powodowała
powstawanie pary wodnej, która
prowadziła do rozrywania rury i
postoju pieca. Zastosowałem według
własnego pomysłu rurę zsypową
jednorodną z żeliwa krzemowego
odporną na podwyższoną temperaturę.
Dzięki współpracy dyrektora mgr.
Stanisława Lutego z dyrektorem
Zakładów Chemicznych w Sarzynie
udało się wykonać taką rurę w
tamtejszej odlewni. W późniejszym
okresie zastosowano rurę ze stali
żaroodpornej nierdzewnej (lżejszą do
montażu), odporną na temperaturę.
Następną trudnością technologiczną
był awaryjny zespół urządzeń:
schładzacz fryty spieku, transport
ochłodzonej fryty spieku do młyna
kulowego mielonego na mokro.
Projekt nie przewidywał lepiących
właściwości związków chromu. W
czasie przemieszczania ochłodzonego
spieku do młyna zgarniacz nie
zostawał opróżniony, co powodowało
narastanie błota chromowego na
kołach napędowych, a w konsekwencji
urwanie kół napędowych i zerwanie
łańcuchów redlera.
Wspólnie z projektantem Biura
Projektów Bibrokwas, inż.
Wrocławskim, zastosowaliśmy
zmywanie wodą pod ciśnieniem
końcowego zabieraka, który
powodował opróżnianie. Zastosowany
pomysł zdał egzamin. W dalszym
ciągu nie można było jednak
uruchomić ciągu technologicznego,
gdyż młyn nie przyjmował
Zakończenie
W czasie pracy w Zakładach
Chemicznych "Al wernia" na
stanowisku głównego mechanika
zakładu, brałem udział w naradach
głównych mechaników
organizowanych przez Zjednoczenie
/p0006.djvu
ALCHEMIK 6
Przemysłu Nieorganicznego. Często
przy udziale dyrektora naczelnego
Pawła Nowaka, później Jana Rozmusa,
wiceministra Adama Kowalskiego i
ministra Antoniego Radlińskiego.
Pracuj ąc w różnych zakładach
Nieorganiki miałem możliwość
poznania Krakowskich Zakładów
Sodowych, Toruńskich Zakładów
Kwasu Siarkowego, Fabryki
Supertomasyny "Bonarka" w
Krakowie, Szczecińskiej Fabryki
Nawozów Fosforowych, zakładów
produkujących nawozy fosforowe - w
Luboniu i Toruniu, które miały oddziały
wytwarzające superfosfat.
Dla Zakładów Chemicznych w
Tarnowskich Górach opracowałem
uniwersalny palnik olejowo - gazowy
do opalania obrotowego pieca do
redukcj i barytu (posiadam wzór
użytkowy wydany 18 lipca 1975 r. przez
Urząd Patentowy). Zakłady w
Tarnowskich Górach zostały założone
w 1922 r. i wytwarzały niektóre związki
baru i boru, siarczyny glinu, miedzi i
cynku, ałun potasowy, tlenek cynowy.
Oddział zamiejscowy w Rudnikach
wytwarzał dwuchromian sodu i potasu,
polisiarczan sodu, kwas chromowy
siarczan cynku, kwas fluorowodorowy,
szkliwo sodowe i szkło wodne.
Współpracując z Ligocką
Wytwórnią Związków
Nieorganicznych (oddział zamiejscowy
fabryki supertomasyny w Katowicach -
Bogucicach) poznałem produkcję
kwasu siarkowego, siarczanu sodu,
cynku oraz środków do impregnacji
drewna Fluorolsil. Zakłady Chemiczne
Sarzyna słynęły z dodatkowej produkcji
i wykonywania odlewów z żeliwa
krzemowego. W Zakładach
Chemicznych "Alwernia" znalazły
zastosowanie do różnych elementów
pracujących w dużych temperaturach
(żeliwo kowalne i spawalne). Miałem
okazję zapoznać się również z
przemysłem koksochemicznym w
Zakładach Elektrod Węglowych w
Raciborzu. W spominałem o tym w
poprzednich rozdziałach.
Natomiast w okresie pracy w
Zakładach Chemicznych Organika
"Azot" Jaworzno na stanowisku
dyrektora zakładu, brałem udział w
kolegiach dyrektorów organizowanych
przez naczelnego dyrektora mgr.
Zdzisława Góreckiego, kolejno w
Zjednoczeniu, a następnie w
poszczególnych zakładach Organiki.
Bardzo często odbywały się z udziałem
ministrów: Henryka Konopackiego,
Jerzego Olszewskiego, profesora
Edwarda Grzywy. Miałem w tym
czasie możliwość poznania Zakładów
Barwników "Boruta" w Zgierzu i w
Woli Krzysztoporskiej, Zakładów
Chemicznych w Bydgoszczy,
N adodrzańskich Zakładów Przemysłu
Organicznego "Rokita" oraz Zakładów
Azotowych w Tarnowie Mościcach,
Krakowskich Zakładów
Farmaceutycznych "Polfa",
Petrochemii Płock, Rafinerii Nafty w
Trzebini, Zakładów Tworzyw
Sztucznych w Pustkowie, Zakładów
Chemicznych w Żarowie, Zakładów
Chemicznych w Oświęcimiu oraz
zakładów produkujących kosmetyki:
Pollena Miraculum w Krakowie, gdzie
pracowałem na stanowisku dyrektora
technicznego, Pollena Lechia w
Poznaniu. Poznałem też, częściowo,
zakłady przemysłu chemicznego za
granicą - w Anglii, Francji, Austrii,
Czechosłowacji, Niemczech
wschodnich i zachodnich, Japonii oraz
na Węgrzech. Zdobytą wiedzę
wykorzystałem przyczyniając się do
rozwoju wielu zakładów
przemysłowych, w tym Zakładów
Chemicznych "Alwernia", Organiki
"Azot" Jaworzno, Fabryki
Kosmetyków Pollena Miraculum oraz
organizacji budowy Kombinatu
Przetwórstwa Węgla " Janina II". W
okresie później szym w kopalni
"Janina" w Libiążu wniosłem swój
wkład w rozbudowę energetyki
centralnych warsztatów,
przeprowadzenie modernizacj i i
przebudowy istniejących na
powierzchni budynków, wybudowanie
zbiornika retencyjnego i wodociągu na
zewnątrz kopalni.
Pragnę jeszcze powrócić do
współpracy i moich kontaktów z
Zakładami Chemicznymi "Alwernia".
Dobra współpraca trwała nadal,
.. .. .
pomImo ze przenIesIono mnIe
służbowo z Alwerni do Jaworzna, a
następnie z "Azotu" do "Miraculum" i
dalej do Kombinatu Przetwórstwa
Węgla " Janina II" na stanowisko
naczelnego inżyniera budowy. W
Pollenie Miraculum, w ramach
współpracy z krakowskim
Polmozbytem, pomogłem Zakładom
Chemicznym w Alwerni w trudnych
czasach załatwić silniki do
samochodów marki Żuk, Nysa, a także
duże ilości opon samochodowych i
akumulatorów. W czasie pracy w
Kombinacie, przyczyniłem się do
załatwienia w Raciborskich Zakładach
Kotłów Parowych dla zakładów w
Alwerni dużych ilości odkuwek
kołnierzowych, rur, kolan, śrub z
atestem, potrzebnych do połączenia
kotła parowego TR-32 (który wcześniej
projektowałem) z turbiną
przeciwprężną. W tym czasie zakłady w
Alwerni napotkały na trudności w
dostawach, ponieważ Raciborskie
Zakłady zmieniły profil produkcji,
wycofały normy i nie produkowały
materiałów, które były niezbędne w
Alwerni. Potrzebne dostawy udało mi
się jednak załatwić w ramach
współpracy z Centralą Zaopatrzenia
Górnictwa Energetyki w Katowicach.
Centrala przekazała zakładom w
Raciborzu dodatkowe wyroby
hutnicze. Wówczas decyzją dyrekcji
wykonano w Raciborzu w biurze
konstrukcyjnym łącznie 150 rysunków
na każdy detal oddzielnie i na tej
podstawie zostało zrealizowane
zamówienie Alwerni. Załatwienie dla
Zakładów Chemicznych w Alwerni
potrzebnych dostaw wymagało
szerokiej współpracy z wieloma
zakładami, centralami,
przedsiębiorstwami, a przy tym
posiadania dużej wiedzy technicznej i
wysokiego autorytetu.
Pomogłem również władzom
gminnym załatwić w centrali górniczej
m.in. kilkadziesiąt ton wyrobów
hutniczych potrzebnych do budowy
budynku wielofunkcyjnego w Alwerni
(obecna siedziba m.in. Urzędu
Miejskiego), w tym elewacyjną blachę
trapezową powlekaną. Uczestniczyłem
także w pozyskaniu większych ilości
materiałów budowlanych do
wewnętrznych i zewnętrznych robót
wykończeniowych. Gruntowną wiedzę
i doświadczenie wykorzystałem w
pracy w samorządzie terytorialnym
(byłem wójtem gminy Babice i radnym
powiatu chrzanowskiego). Ale to już
inny temat moich wspomnień.
Stefan Rożnawski
Stefan Rożnawski jest
długoletnim, zasłużonym
pracownikiem naszych
Zakładów. Przepracował w
"Alwemi" 29 lat, awansując od
pomocnika montera do
głównego mechanika. W
końcowym okresie pracował
jako główny inżynier robót
inwestycyjnych. Jest
Honorowym Obywatelem Gmin
Babice i Alwernia oraz "Zasłużonym dla Powiatu
Chrzanowskiego". Za zasługi dla budownictwa
sakralnego w 1994 roku został odznaczony przez
papieża Jana Pawła II medalem "Pro Eclesia et
Pontifice" - najwyższym odznaczeniem papieskim
przyznawanym osobom świeckim. Artykuł jest
fragmentem jego wspomnień, poświęconych pracy w
naszym Zakładzie.
J.R.
/p0007.djvu
ALCHEMIK 7
Kapliczkowe historie
Rozmowa z Wiesławem Bigosińskim
Adamczyk podzielili między siebie
pozostałe miejscowości naszej gminy.
Łącznie skatalogowaliśmy 166
kapliczek, krzyży i figur.
- Czytelnicy "Alchemika" mogli już
poznać jedno z Pańskich
zainteresowań, jakim jest
kolekcjonowanie pocztówek. Teraz
ukazuje Pan swoje nowe oblicze. W
jaki sposób znalazł się Pan w gronie
twórców książki "Przydrożne
kapliczki, krzyże i figury gminy
Alwernia"?
- Zabytkowymi kapliczkami na terenie
naszej gminy interesuję się od wielu lat.
Od 1995 r. szczegółowo zająłem się tym
tematem. Korzystając z wolnych chwil
po pracy fotografowałem przydrożne
kapliczki, żeby później w domowym
zaciszu przerysowywać fotografie i tak
stworzyć małą galerię. Do zespołu
redagującego książkę trafiłem dzięki
rekomendacji Pana Zbigniewa Klatki.
Kiedy dowiedział się o planach
publikacji książki, która
inwentaryzowałaby kapliczki w naszej
gminie, znając moje hobby polecił mnie
Zbigniewowi Mazurowi, dyrektorowi
Muzeum w Chrzanowie, inicjatorowi
tego przedsięwzięcia. Ten chętnie
wcielił mnie do trzyosobowego
zespołu.
- Jaki cel przyświecał zespołowi
tworzącemu taką książkę?
- Pragnęliśmy dokonać w miarę jak
najpełniejszej inwentaryzacji tych
zabytkowych obiektów, czyli określić
położenie i przedstawić dane
architektoniczne. Naszym celem było
również przekazanie niezmiernie
ciekawych historii związanych z tymi
kapliczkami. Ta nowa książka jest
moim zdaniem dobrą promocją gminy.
Mieszkańcom Alwerni i okolic
otworzy oczy na bogactwo tradycji
związanej z naszą małą ojczyzną.
Mamy również nadzieję zwrócić
uwagę władz gminy na zabytkowe
obiekty wymagające niekiedy
pielęgnacji przewyższającej pieniężne
możliwości ich opiekunów. Kapliczki
są symbolem religijnym, ale także
kulturowym świadczącym o tym, że
chrześcijaństwo mocno
współtworzyło naszą tradycję.
- Myślę, że to znamienne słowa w
czasie kiedy niektórzy chcieliby
usunąć krzyże z miejsc publicznych.
Jaki był Pana wkład w tę pracę?
- Jak zdobywał Pan informacje na
temat kapliczek?
- Zanim zacząłem współtworzyć tę
książkę, dokonałem szerokiej
inwentaryzacji kapliczek i krzyży w
naszej gminie, z uwzględnieniem nawet
kapliczek wmurowanych w fasady
domostw. Jednak potrzebowałem
zasięgnąć informacji na temat historii
fundacji kapliczek, intencji, jakie
towarzyszyły ich wznoszeniu. W
przypadku kapliczek przy kościele w
Alwerni korzystałem z kroniki
klasztornej 00. Bernardynów. Więcej
problemów przysporzyły mi kapliczki
przydrożne. Najczęściej wiadomości o
nich musiałem szukać pukając do drzwi
ludzi mieszkających najbliżej nich.
Często okazywało się, że to oni byli
opiekunami kapliczek, albo mogli ich
wskazać. Po dotarciu do opiekunów
korzystałem z ich opowieści. Często
bywało tak, że gdy ludzie widzieli mnie
np. mierzącego jakąś kapliczkę, sami
interesowali się tym co robię i z wielką
życzliwością ofiarowywali swoją
pomoc.
- Która z kapliczek najbardziej
urzekła Pana swoją historią?
- Trudno mi wskazać jedną ulubioną. Z
kapliczkami wiąże się wiele ciekawych
historii. Każda powstawała w jakimś
celu, z jakiegoś powodu. Mamy więc w
gminie kapliczki dziękczynne, pokutne,
upamiętniające ofiary zaraz cholery,
czy nawet mające ukoić płacz dusz
dzieci pochowanych bez sakramentów.
Zapraszam na spotkania autorskie,
które odbędą się w Alwerni i Kwaczale
pod koniec stycznia. Tam będzie można
zakupić książkę i samemu przekonać
się o pięknie tradycyjnych kapliczek.
Tekst i zdjęcie Jakub Biel
- Pierwsze spotkanie organizacyjne PS W uzupełnieniu, Wiesław
odbyło się w styczniu 2009 r. W udziale Bigosiński zbierając materiały do
przypadło mi opisać kapliczki, krzyże i pu b likacj i przewertował także
figury w Alwerni i Kwaczale. wszystkie roczniki "Alchemika", gdzi
Natomiast pozostali członkowie o niektórych kapliczkach w naszej
zespołu -Zbigniew Mazur i Józef gminie pisał Franciszek Ciura.
Red.
/p0008.djvu
ALCHEMIK 8
Alwernia
XVIII Finał Wielkiej
W czasie ostatniego finału wolontariusze Wolontariusze z Alwerni, od lewej: Milena Malik, Klaudia Mrózek, Michał Kuglin,
zmagali się ze srogimi przeciwnościami zimy. Magda Mrózek, Dawid Kurzański, Agnieszka Borowska.
Wolontariuszki z Grojca i opiekunka Teresa Dębek.
Wolontariuszki z Okleśnej i opiekunka Małgorzata
Warzecha.
Karolionka Filipek z przedszkola w Grojcu. Dziewczęta z grupy artystycznej "Młoda Alwernia".
/p0009.djvu
ALCHEMIK 9
i Orkiestry Świątecznej Pomocy
Wolontariusze:
Weronika Cyganik - Grojec (531,60 zł),
Ewelina Kubica - Grojec (654,10 zł),
Marek Kulczyk - Regulice (453,78 zł),
Karolina Heród - Regulice (788,17 zł),
Dawid Rożnawski - Alwernia (206,90 zł),
Antoni Pater - Alwernia (122,55 zł),
Katarzyna Wróbel-Alwernia (87,37 zł),
Emil Matlęga - Alwernia (146,70 zł),
Karoliną Filipek - Groj
c (271,61 zł),
Natalia Scibor - Poręba Zegoty (746,06
zł), Jakub Grzyska - Poręba Żegoty
(498,01 zł), Maciej Zieliński - Poręba
Zegoty (404,5 zł), Milena Malik
Alwernia (603,97 zł), Agnieszka
Borowska - Alwernia (847,54 zł),
Magdalena Mrózek - Alwernia (224,32
zł), Marek Zieliński - Alwernia (450,39
zł), Michał Kozikowski - Alwernia
(365,45 zł), Katarzyna Kałamacka -
Brodła (453,96 zł), Joanna Dzierwa -
Brodła (523,02 zł), Patryk Kulawik -
Kwaczała (1207,85 zł), Monika Pilch -
Alwernia (556,27 zł), Klaudia Mrózek -
Alwernia (299,18 zł), Sylwia Kuciel -
Alwernia (358,40 zł), Karolina Ryba -
Regulice (664,90 zł), Aleksandra
Knapik - Regulice (441,40 zł), Klaudia
Dęsoł - Alwernia (456,6 zł), Małgorzata
Kuciel-Alwernia (697,53 zł), Katarzyna
Jakóbik - Okleśna (290,70 zł), Karolina
Szawiracz - Okleśna (440,88zł), Michał
Kuglin- Alwernia(1081,29 zł).
Wolontariusze bez identyfikatorów,
którzy pomagali w zbiórce swoim
kolegom: z Alwerni: Dawid Kurzański,
Sara Sachajdak; z Brodeł: Iwona
Szpiech, Marta Bartnik, Dominika
Siewiorek, Iza Kowalska; z Grojca:
Weronika Róg, Karolina Knapik,
Karolina Bachowska;
Opiekunowie: Alwernia - Jacek Zmarzły,
Groj ec - Teresa Dębek, Okleśna
Magdalena Głuch, Andżelika N owak i
Małgorzata Warzecha, Brodła -
Barbara Pater i Krystyna Buczek,
Poręba Żegoty Monika Rzeszótko i
Elżbieta Głownia, Regulice - Emilia
Włodarska, przedszkola: w Alwerni -
Agata Chmura, w Regulicach Irena
Gaweł i Alina Bialik.
W nawiasach - zebrane pieniądze podczas
,
ostatniego Finału WOSP.
Zespół AIZa.
Grupa obrzędowa "Mirowianie" .
Zespół Epic Fail.
Fotografowała Iwona Kuglin
/p0010.djvu
ALCHEMIK 10
Kole n.
tak.
wlalll.
W przedświąteczną środę, 23
grudnia ub. roku, w Zespole Szkół Nr3
w Kwaczale odbyło się tradycyjna
wigilia dla starszych i samotnych
mieszkańców naszej gminy. Tym razem
przybyły na nią 33 osoby. Dla
większości z nich było to już kolejne
takie spotkanie.
- Na wigilijnym stole znalazły się
takie same potrawy jak w każdym
polskim domu tłumaczy Wiesława
Paw, kierownik Miejskiego Ośrodka
Pomocy Społecznej w Alwemi, który
już od kilkunastu lat organizuje w
naszej gminie wigilie dla samotnych. -
Były m.in. żurek z grzybkami, kluski z
makiem, ryba, kompot z suszonych
owoców. Nie zabrakło także
świątecznego ciasta, kawy i herbaty.
Było wspólne łamanie się
opłatkiem, kolędowanie i wzajemne
życzenia. Spotkanie w kwaczalskiej
szkole uświetnił występ zespołu
"Krakowiaczek" z Groj ca pod
kierunkiem Teresy Majewskiej.
Spotkanie zaszczycili burmistrz Jan
Rychlik, przewodniczący Rady
Miejskiej Henryk Kędziora, gospodarz
obiektu, w którym odbywała się
uroczystość, dyrektor Edward Doległo,
oraz ks. dziekan Stanisław Stopka,
który wprowadził wszystkich
zgromadzonych w szczególny,
bożonarodzeniowy nastrój.
Dla większości z przybyłych była to już kolejna wigilia w takim gronie.
Na pierwszym planie członkowie zespołu Krakowiaczek z Grojca, którzy uświetnili
J.R. wigilijne spotkanie, po lewej stronie burmistrz Jan Rychlik, przewodniczący Henryk
Kędziora i kierownik Wiesława Paw.
Podziękowania
Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej w Alwerni składa
serdeczne podziękowania wszystkim, którzy zaangażowali
się w przygotowanie kolacji wigilijnej. Szczególne
podziękowania kierowane są pod adresem dyrektora
Zespołu Szkół Nr3 w Kwaczale Pana Edwarda Doległo,
pracowników oraz uczniów Szkoły, Pana Adama
Parzymięso, który corocznie nieodpłatnie zapewnia
obsługę w zakresie przewozu uczestników spotkania,
Zespołu pieśni i tańca "Krakowiaczek" z Grojca, Dyrekcji
Przedszkola Samorządowego w Kwaczale.
/p0011.djvu
ALCHEMIK 11
Alwernia
Uroczyste otwarcie przedszkola
Przecięcie wstęgi.
Zakończyła się adaptacj a i
rozbudowa budynku dawnego ośrodka
zdrowia na potrzeby samorządowego
przedszkola w Alwerni. Inwestycję
zrealizowano z pomocą środków
unijnych w ramach Małopolskiego
Regionalnego Programu Operacyjnego.
W minionym roku zarząd województwa
przekazał władzom gminy na ten cel
ponad 2 mln zł.
Uroczyste otwarcie i poświęcenie
przedszkola odbyło się 16 stycznia.
Burmistrz Jan Rychlik podziękował
obecnemu zarządowi województwa za
pomoc przy realizacji tej inwestycji.
Przekazanie byłego budynku ośrodka
zdrowia, który po reformie
administracyjnej stanowił własność
województwa Małopolskiego, to
zasługa natomiast poprzedniego
zarządu.
Symboliczną wstęgę przecięli:
członek zarządu Woj ewództwa
Małopolskiego Marek Sowa, senator
Janusz Sepioł, poseł Tadeusz Arkit,
burmistrz Jan Rychlik i dyrektor
przedszkola Jolanta Biel. Poświęcenia
przedszkola dokonał kardynał
Stanisław Dziwisz. - Przedszkole
,
szkoła, kościół to najważniejsze
instytucje w gminie - podkreślił. -
Gratuluję gminie Alwernia tego obiektu
i razem z burmistrzem dziękuję za jego
powstanie.
Jan Rychlik przekazał symboliczny
klucz Jolancie Biel. Następnie wszyscy
zgromadzeni obejrzeli jasełka w
wykonaniu przedszkolaków, które na
koniec zaśpiewały hymn swojego
przedszkola (od niedawna noszącego
nazwę "Tęczowa kraina"). Tak brzmią
jego pierwsze słowa: Śpiewaj, rysuj,
baw się z nami, przedszkolaki tańczą
paramI.
Goście gratulowali Alwerni
pięknego przedszkola, które
zaprojektowała Dorota Filipczyk z
firmy Architraw, zaś wykonawcą była
firma Inveco z Libiąża. - Tak ładnego
obiektu nie ma nawet w Krakowie
powiedział prezes zarządu "Alwerni"
Wiesław Hałucha. Gratulacje poparł
zaś darowizną zarządu na rzecz
placówki oświatowej. List
gratulacyjny przesłał także marszałek
Małopolski Nawara.
Nawiązując do przekazania byłego
ośrodka zdrowia gminie senator Janusz
Sepioł, były marszałek Województwa
Małopolskiego, powiedział: To nie
była taka trudna decyzja. Mieliśmy
świadomość, że przekazujemy ten
obiekt w gospodarne ręce. Z kolei
przewodniczący Rady Miejskiej
Henryk Kędziora podziękował radnym
za zaangażowanie, wymienIając
szczególnie radnego z Alwerni -
Sławomira Knapika.
"Tęczowa kraina" zapełni się
wesołym gwarem dzieci w pierwszej
połowie lutego. W nowym budynku
znajdują się odrębne sale dla każdej z
grup wiekowych dostosowane do
indywidualnych potrzeb rozwojowych
danej grupy. Bezpośrednio przy każdej
z sal znajdują się sanitariaty. W
przedszkolu będą także sale zabaw i
ćwiczeń wspólnych. Ponadto w ramach
projektu został wykonany piękny plac
zabaw.
W uroczystościach uczestniczyli
m.in.: kardynał Stanisław Dziwisz,
senator Janusz Sepioł, poseł Tadusz
Arkit, członek zarządu WM Marek
Sowa, wicestarosta Adam Potocki,
przewodniczący Rady Powiatu Andrzej
Uryga, radny sejmiku WM Bogusław
Mąsior, przewodniczący Rady
Miejskiej Henryk Kędziora, dyrektor
Teatru Starego w Krakowie Mikołaj
Grabowski, wicekurator Agata Szuta,
dziekan Stanisław Stopka, gwardian
klasztoru 00. Bernardynów w Alwerni
Bartłomiej Mazurkiewicz, prezes
"Alwerni" Wiesław Hałucha
,
przewodnicząca Rady Alwerni
Zuzanna Gadomska.
Jan Racut
Fot. Krzysztof Łuszczek
Poświęcenie przedszkola.
/p0012.djvu
ALCHEMIK 12
Alwernia
XVIII Finał "Orkiestry"
w Alwerni Orkiestra zagrała po raz w Kwaczale - 1207,85 zł, Szkoła
jedenasty. Kwestowano na wczesne Podstawowa w Okleśnej - 731,58 zł,
wykrywanie nowotworów u dzieci. - Szkoła Podstawowa w Porębie Żegoty
Postanowiliśmy po raz drugi poświęcić - 1648,57 zł, Szkoła Podstawowa w
go onkologii dziecięcej mówi Jurek Regulicach -1241,95 zł, Samorządowe
Owsiak. - Kiedy rok temu mówiliśmy o Przedszkole w Regulicach - 1106,30 zł,
diagnostyce onkologicznej małych gadżety WOŚP - 150,00 zł, kiermasz
dzieci, okazało się, że dotknęliśmy SOK - 575,00 zł.
niezwykle ważnego, ale także trudnego N aj więcej ze brali: P a tryk
tematu. Kulawik - 1207,85 zł Iprzedszkole w
W tym roku w gminie Alwernia Kwaczalei, Michał Kuglin - 1081,29
zebrano trochę mniej pieniędzy niż w zł I S t o w ar zy s z e n i e "M ł o da
ub. roku, ale warunki pogodowe były Alwernia"l, Agnieszka Borowska -
bardzo ciężkie. Szczegółowe 847,54 zł lZS nrl w Alwerni/,
rozliczenie ze branych pieniędzy Karolina Heród - 788, 17 zł ISP w
wygląda następująco: Regulicach/, Natalia Ścibor - 746,06
Zespół Szkół nr l w Alwerni - zł ISP w Porębie Żegoty/, Małgorzata
3645,80 zł, Samorządowe Przedszkole Kuciel- 697,53 zł lZS nrl w Alwemi/,
w Alwerni - 563,52 zł, Stowarzyszenie Karolina Ryba - 664,90 zł ISP
"Młoda Alwernia" - 2295,14 zł, Zespół Regulicach/, Ewelina Kubica - 654, lO
Szkół nr 2 w Brodłach - 976,98 zł, zł ISP w Grojcu/, Milena Malik -
Szkoła Podstawowa w Grojcu -1185,70 603,97 zł lZS nrl w Alwerni/.
zł, Samorządowe Przedszkole w Grojcu W sumie zebrano 15 600 zł i 11 Burmistrz Jan Rychlik zapala racę na torcie
ufundowanym przez Renatę Antosz z Kwa-
- 271,61 zł, Samorządowe Przedszkole euro. czały z okazji 18. finału WOŚP.
Bezpłatny dostęp UROCZYSTA XLIX SESJA
do Dzienników RADY MIE J SKIE J W ALWERNI
Urzędowych
Na stronie internetowej Urzędu
Miejskiego został udostępniony
bezpłatnie Dziennik U staw i Monitor
Polski.
l stycznia 20 lOr. weszła w życie
ustawa z dnia lO września 2009 r. o
zmianie ustawy o ogłaszaniu aktów
normatywnych i niektórych innych
aktów prawnych (Dz. U. z 2009 r. Nr
190, poz. 1473), której zasadniczym
celem jest wprowadzenie do obrotu
prawnego elektronicznych dzienników
urzędowych.
Na stronie internetowej
www.alwernia.pl w rubryce:
INFORMACJE» Rządowe Centrum
Legislacji, zostały udostępnione (do
wglądu i do pobrania w formie
dokumentu elektrycznego) Dziennik
Ustaw i Monitor Polski.
Z bezpłatnego dostępu do Internetu
można skorzystać w Urzędzie Miejskim
w Alwerni - dziennik podawczy,
Miej sko-Gminnej Bibliotece
Publicznej w Alwerni czytelnia.
Sesja odbędzie się 13 lutego 2010 roku o godzinie 16.00 w
budynku Ochotniczej Straży Pożarnej w Alwerni
Program:
15.00 Msza ŚtVięta tV intencji Henryka Cyganika w
"
Kościele pw. Stygmatów Sw. Franciszka zAsyżu w Alwerni
16.00 Otwarcie Uroczystej Sesji RM
- Uchwalenie porządku
- Uroczysty wpis Henryka Cyganika do Złotej Księgi
Zasłużonych dla Miasta i Gminy Alwernia oraz wręczenie
rodzinie pamiątkowego dyplomu.
- Inauguracja uroczystości upamiętniającej 5 rocznicę
śmierci Henryka Cyganika
- Wystąpienie Burmistrza i zaproszonych gości
- Inscenizacja "Ballady o Alwerni" autorstwa Henryka
Cyganika w wykonaniu Teatru Ludowego" Tradycja"
- Występ kapeli Stanisława Bukowskiego z Czarnego
Dunajca
- Występ kabaretu "Jag o dziorze " z Lipnicy Murowanej
/p0013.djvu
ALCHEMIK 13
Tuż przed
wigilią
Kilka dni przed świętami Bożego
Narodzenia odbyła się uroczysta sesja
Rady Miejskiej w Alwemi związana
tematycznie z tymi najpiękniejszymi
świętami w roku.
Burmistrz Jan Rychlik mówił o
najważniejszych wydarzeniach
mijającego roku. Należały do nich m.in.
100-lecie urodzin pochodzącego z
Kwaczały wybitnego polskiego
językoznawcy Andrzeja Urbańczyka, Dni
Alwemi, w czasie których gościliśmy
zagraniczne delegacje z
zaprzyjaźnionych z naszą gminą miast,
otrzymanie przez Alwemię zaszczytnego Od lewej: Bronisław Cyganik, Jan Rychlik, Henryk Kędziora.
wyróżnienia "Lider Edukacj i 2009",
awans piłkarzy MKS Alwemia do III ligi,
przyznanie środków z programu
rewitalizacji obszarów miejskich na
modernizację przedszkola
samorządowego w Alwerni, pozyskanie
środków zewnętrznych na
zagospodarowanie centrum wsi Grojec,
wykonanie projektu hali widowiskowo-
sportowej w Alwerni, inwestycje
drogowe. Wystąpienie burmistrza zostało
bogato zilustrowane zdjęciami.
Jan Rychlik wyróżnił Bronisława
Cyganika - lokalnego przedsiębiorcę,
który od wielu lat pomaga miejscowym
instytucjom oświatowym, zresztą nie
tylko im. Ostatnio na przykład zakupił
partię lekarstw dla zaprzyjaźnionej z
naszą gminą ukraińskiej Jaremczy.
Na scenie remizy OSP w Alwerni,
gdzie odbyła się sesj a, wystąpiła
młodzież ze Stowarzyszenia "Młoda
Alwernia", przedszkolaki z Regulic, Śnieżynki z Zespołu Szkół Nr I z Alwerni tańczyły do muzyki Vivaldiego.
dzieci z Zespołu Szkół Nrl z Alwemi i
chór dziecięcy z alwerniańskiego
kościoła. Było to piękne, j ak określono
bajkowe i kolorowe widowisko, stojące
na wysokim poziomie artystycznym.
Niespodzianką, która stała się głównym
punktem programu artystycznego, był z
pewnością występ Bartłomieja Mełgesa.
Artysta zagrał utwory Chopina.
Artystyczną cześć sesji przygotował
zastępca przewodniczącego Marek
Skowronek.
Bożonarodzeniową tematykę
wzbogaciło słowo o. Zbigniewa
Krzystka. Sesję, w której uczestniczyli
m.in. księża z okolicznych parafii z ks.
dziekanem Stanisławem Stopką na czele,
zakończyło wspólne odśpiewanie kolędy
"Dzisiaj w Betlej em" oraz życzenia, które
złożyli przybyłym przewodniczący
Henryk Kędziora i burmistrz Jan Rychlik.
Jan Racut
Fot. Krzysztof Łuszczek Fragment sali.
/p0014.djvu
ALCHEMIK 14
Roboty
malarskie
na zlecenia:
- firm
-instytucji
-szkół
-przedszkoli
a także osób
prywatnych
wykonuje
SOC-AL
Spółka zoo.
w Alwerni
Wystarczy
zadzwonić,
tel. 0-12 283-18-79,
0-12 283-34-31
lub 0-12-283-14-78
i ustalić termin
Prośba Muzeum w Chrzanowie
W związku ze zbliżającą się 70. rocznicą zbrodni katyńskiej Muzeum
w Chrzanowie w porozumieniu z władzami miasta Chrzanowa,
postanowiło w dniu 7 kwietnia b.r. uczcić na cmentarzu komunalnym
pamięć oficerów Wojska Polskiego i policjantów z Gminy Chrzanów
zamordowanych w Katyniu, Charkowie, Miednoje i innych miejscach
kaźni. W związku z tym 7. kwietnia b.r. na cmentarzu komunalnym w
Chrzanowie odbędzie się uroczystość posadzenia dębów pamięci wraz z
tabliczkami poświęconymi pomordowanym. Dlatego też zwracamy się do
wszystkich posiadających jakąkolwiek wiedzę o tych osobach, a
szczególnie do rodzin ofiar, z prośbą o udzielenie wszelkich informacji
biograficznych dotyczących pomordowanych.
W powyższej sprawie prosimy kontaktować się z naszym
pracownikiem Aleksandrem Babińskim tel. (32) 623-51- 73 lub e- mail:
ababinski@muzeum.chrzanow.12l .
Podziękowania
Serdecznie dziękujemy: wolontariuszom i ich opiekunom; policjantom z
Komisariatu Policji w Alwerni; Markowi Wilkowi, Jerzemu Wojtoniowi,
Irenie Paseckiej, Krystynie i Michałowi Borowskim; osobom liczącym
,
pieniądze: Ewie Wojtoń, Jadwidze Swierczek, Marioli Karcz, Jolancie
Karcz; osobom, które podarowały przedmioty na aukcję i kiermasz:
Andrzejowi Lichocie, Iwonie Kuglin, Józefie Piegzie, Kazimierze
Musiak, Marii Ciupek, Jadwidze Tomczyk; za pomoc w organizacji:
Danucie Knapik, Katarzynie Karcz, Tomaszowi Kuglinowi, Tomkowi
Kurnikowi, Mateuszowi Czakowi, szczególnie Markowi Skowronkowi;
Państwu Mazurkiewiczom za piękne światełko do nieba; występującym:
Grupie obrzędowej "Mirowianie", Zespołowi AIZa, Zespołowi Epic Fail,
finalistkom Powiatowego Mikołajkowego Konkursu Piosenki w
Chrzanowie; dziewczętom z grupy artystycznej "Młoda Alwernia" oraz
wszystkim darczyńcom, którzy tak chętnie uczestniczyli w zbiórce na
,
rzecz WOSP.
,
Szef sztabu WOSP w Alwerni Władysław Tomczyk
Podziękowania
Serdecznie dziękujemy Panu Prezesowi EI-Remu, Andrzejowi
Praszkowi, za przekazanie oświetlenia na choinki w alwerniańskim
Rynku.
Władysław Tomczyk
Dyrektor SOK w Alwerni
OGłOSZENIE
BUDYNEK "STAREJ KOTŁOWNI" lOS. CHEMIKÓW 281
DO WYNAJ
CIA
INFORMACJE - 012 25 89 230 SoC-AL Sp. zoo.
/p0016.djvu
ALCHEMIK 16
Dobry żart.
Mała Zosia mówi do mamy:
- Pójdę do kiosku kupić zeszyt...
- Mowy nie ma! - zakazuje matka - Leje
deszcz, pogoda taka, że nawet psa szkoda
wypędzić z domu. Tatuś pójdzie...
Mąż mówi do żony:
- Kochanie nie czekaj dzisiaj na mnie z
kolacją. Umówiłem się z chłopakami:
pójdziemy najpierw na piwo, potem zjemy
coś na mieście. Później spotkamy się u
Kazika, będziemy grać w pokera. Może
przeciągnie się nawet do rana.
Żona patrzy na niego z politowaniem i
mówi:
- No trudno, idź sobie, przecież za rogi cię
trzymać nie będę.
Żona pyta męża:
- Kiedy wrócisz z polowania?
- Kiedy wrócę, to wrócę.
- To dobrze, ale nie później.
Wraca mąż ze szpitala, gdzie odwiedzał
ciężko chorą teściową i bardzo zły mówi
do żony:
- Twoja matka jest zdrowa jak koń,
niedługo wyjdzie ze szpitala i zamieszka z
namI.
- Nie rozumiem - mówi żona - wczoraj
lekarz powiedział mi, że mama jest
umIeraJąca.
- Nie wiem, co tobie powiedział, ale mi
radził przygotować się na najgorsze.
Przychodzi żona do domu, taka
zachwycona i podniecona. Mąż pyta
- Co się stało?
- A wiesz kochanie, dzisiaj w tramwaju
trzech facetów ustąpiło mi miej sca.
On spojrzał na nią i mówi:
- I co? Zmieściłaś się?
Mąż skarży się żonie:
- Już 17 lat cokolwiek bym powiedział, ty
. .
mnIe zawsze poprawIasz.
- Od 18 lat.
Ksiądz podczas mszy zwraca się do
wiernych:
- Małżeństwo to tak jakby dwa okręty
spotkały się w porcie.
Jeden z mężczyzn odwraca się do kolegi i
szepcze:
- To ja chyba trafiłem na okręt wojenny.
--
Spotyka się dwóch kumpli z wojska.
Dawno się nie widzieli.
- A co tam u ciebie?
- A ożeniłem się.
- I co, dobrze ci? Nie narzekasz?
- Nie narzekam...
- A to limo pod okiem, to skąd?
- A to jak narzekałem.
Na sprawie rozwodowej, sędzia pyta się
powódki:
- Z jakiego powodu, chce się pani
rozwieść??
- Z powodu "TY"- odpowiada powódka
- Jak to z powodu "TY"?
- No bo mówię do męża: Kochanie, nie
kochaliśmy się już chyba pół roku - na co
mąż odpowiedział: no chyba TY!
Panie doktorze proszę przyjechać do
mojej żony!
- A co jej dolega?
- Nie wiem, ale jest taka słaba, że
musiałem ją zanieść do kuchni, żeby mi
zrobiła śniadanie.
Żona odeszła od męża do matki:
- Jak tylko wyszłam z domu, usłyszałam
wystrzał. Zawróciłam... i wiesz co się
stało?
- Co? - pyta przerażona mama.
- Ten bydlak otworzył szampana.
Żona do spóźnionego męża, wracającego
do domu po kieliszku:
- Gdzie byłeś tyle czasu?
- U Janka na brydżu.
Żona dzwoni do Janka i pyta:
- Był u ciebie mój mąż?
- Jak to był? Siedzi i właśnie rozdaje.
Kowalska dokładnie sprawdza garnitur
męża po powrocie z pracy. Nie znajduje
ani jednego kobiecego włoska i mówi:
- No tak. Ty już nawet łysej babie nie
przepuścisz!
Wraca pijany mąż do domu, żona
wyskakuje od progu i się pyta:
- Gdzie byłeś tak długo?
Mąż odpowiada: - Na dożynkach.
Żona: - Jak to na dożynkach... w
styczniu?
Mąż: - Tak, na dożynkach. To jest moja
wersja i będę się tego trzymał!
Krzyżówka
, .
. .
".
.:.,-
. !.
:i "
"::
.
o"'
" :-'1
"
.'
.........:-
.
'!"fd
"':: '.
:.- ::[
'
POZIOMO: l.telefoniczna lub pocz-
towa, 4.... Achillesa, 6.czasem leje się z
czoła, 7.język, 8.gruby, duży kij,
9.czasem krakowski, 12.potocznie
paczka papierosów.
PIONOWO: l.narzuta na łóżko,
2.kiepski grajek, 2.imię żeńskie -
oznaczające dobra, szlachetna, wspa-
niała, 5.na sklepowej półce, 7.stopień w
marynarce woj ennej, lO. pomyślna
okoliczność, II. towarzyszy prze-
ziębieniu.
"ALCHEMIK" - Miesięcznik Załogi Zakładów Chemicznych "Alwemia" i Gminy Alwemia. Adres: 32-566 Alwemia, ul. K. Olszewskiego 25, woj. małopolskie.
Tel.: (O 12) 25-89-108. Fax: (O 12) 283-21-88, http:/ /www.alwemia.com.pl/alchemik,e-mail: alchemik@alwemia.com.pl. Nr pokoju redakcji-l 14 (budynek Zarządu
Zakładu). Wydawca: Zarząd Zakładów Chemicznych "Alwemia" SA, realizacj a: SOC- AL Spółka z 00. (na zlecenie ), 32-566 Alwemia, ul. Kulawki 4.
Redaguj e zespół w składzie: Agnieszka Ł ukasik, Jan Racut - redaktor naczelny. Fotoreporter - Kazimierz Krański.
Skład i druk: ABart, 32-065 Krzeszowice, ul. Krakowska 28.
Miesięcznik zrzeszony w Polskim Stowarzyszeniu Prasy Lokalnej. Numer zamknięto 21 stycznia. Nakład 500 egz. Redakcja zastrzega sobie możliwość skracania
tekstów. Nie ponosi także odpowiedzialności za treść ogłoszeń i reklam.
Pismo jest kolportowane na terenie gminy oraz nieodpłatnie rozprowadzane wśród załogi Zakładów Chemicznych Alwemia SA i pracowników spółek znajdujących
się na ich terenie.
Wydania archiwalne "Alchemika" są dostępne w Małopolskiej Bibliotece Cyfrowej w wersji elektronicznej (http://www.mbc.malopolska.pl/publication/2578).