/057_0001.djvu

			. 


l{ral{ó\v 1 a I{wit
tnia 1876. 



 
· . 
 
? 

 
;. ł"ł .
 
- - 

..j\.
 
 --
:_' \
 ,
"

-- :
 
 
'"
--.;
 
 -c._.1 . 
-
 

' \. _' 
 ;
'.t
 

 «- 
 .'

 - -,-', 
 
'"
 
 ;:
'\.'"" 

 

 

 - ' \-\ :

 
 -- -.. - -- .::';:< 
-- 
 ;.'

 - # 

 ",
 :.
 - 
;, - 





 -- 
, ,
,

 ' '
. 
-
 
.-: '" -> :

 
. .





. - '),,,. 
 ":-.
 
.
, ,
:.,., 
 . 
 
 
 
 f 
· ,,- .I 
..,
 
. ." 
/
 


 
 I f
"'.,"'%-1?"'''"-''
",,
 


",. 
 


- 
-.::: "-_' -. 

. . --- 
....;..
 I 
. \. ,t' .
 .y

 \... . . 
 _ ._ ,'\.
"'


,, 
 
 

 '.., : - 
.:
_'
' 
':.-"!'-.. -'-
- 
.
"'. }- .7," ;;
-J
'('jJ>- - -
 \; .,. " 


_ - .,;:::::- - --:.. 
." '
'-"-"-, <-_ _


 
- --ś-- -
-- -
'''''' _ 5 - - I.
 ..... ę::. 
 \'\ -'

 
 
 - 
 =------ 
- 
-
 
 - _...d.4:-L

 
 '. .... .....!:"... ...
. 
 '...\I
\I.:.l:.:.
.:ł.a: Ie:... .._
 ". 
- _
 
 

 -' 
 
 .. a=-=---=--
' 
 -.o:;- 
'- -' 




".. 

 
 

 - >!:' .
......>:
_rp'. .
-:
f'i:
\t.i}t;'.'}.j
 t
 
 ._. 
 _ 


 -_ 
-:; -

 

.., . .
-
 _' 
. ł,Y-'1.:\':,.. ',f ..... ......_ .... '
 I 
 _ _ - 
, --
 
 - "" 
 ""= 
 - 



.
.::-..,;t: -=:.
-.......-.-
_

 r'- -_...
.. 'VI. .'a
"

. _."1... ..........

... . 
 
 
 _ _p::I''- _ ._ 
 __ 

1-Ę: -
- - 
 ",;-


 

:- -


 
,
':
"f 
 'l r '
 ., 
 :
,:, ..,;;---.,- ":>'
:: 
 :\
1{: - -

 
... -
 -
 -- -= - 
- ':.--:.:_
.:, - 
 " '-




' .;

':.

-;2?'-''':''':.:
:
-:'
'fJ '"",:: .z.
_" :'''
W.\
\\I - ...:..
- , 
 . 
 
-"'___ 
-- - 
 - . - - 
-.... - ...'"""' ".......;JI-.:-..._
 :-..........,;;
\" N "T.
....... - \\t.J" _a 

 

 z
 -:-. 
 =. 


-9 ' . _ -__


 
 

\ I ' - 


.. ';. 
 'i" 
!. . -- 
 ------.,. - . . 

 ----=--=.- .
.. 
 --= '1'-- -
"' 

. A_. - I r '''
 . , -
, 
. 
... I\
" - --.. ".'\ 
-;- ....:

 
 
, 
 ':t::::::....- 
1\ ,
 
.::_ 
 
 
\ 
,,;
. - .\
\
:
 .
 -
 
-:'\ 
'\'
\
. - 
.;..----..-
 \'! 
, -,," /,
."._.;;:--

 ' 
 . 
j/' ,\ '- 
"'-:.
 \ .;--iZ
-'.i' ! 
1 h'" ',:1 '

. 
, \ , \ "\\W"\ I ' I 

\\
IL I r f 4 
\
 \. · \ 1\\\\w:1
\' 
 : n 1 J IIl II Jlj 
\\\\' \ I 'ł\\llbl 
 \1 l' I 
 
,,;\\\; \ 1\1 \ \!:: 
 \
' 
 1 \ I' )/ 
:'-. I I .. 
'\lli, I' 
. /'
 


Wychodzi dwa razy na miesiąc. - Redakcja w główn,yHl rynku Nr. 14. - Rękopislna nje r wracają 
ale bywają niszczone. - p r z e d p ł a t a k war t a l n a: w -Krako\vie złr. 1 cent. f O, z przes.yłką. - pocztową ł 
w Niemczech 25 srgr.we -Fr
n
ji, Belgji i 'kso Naddunajskich 3 fran_ki 
Prenumeratę, listy i artykuły do redakcji należy ńadsyłać pod adreaern głównej Aj 'Dcyi w księgarni A. Dygasiń- 
. - ski ego w Krako\\,ie. 
Numer pojedynczy 20 cent. . Ogłoszenia o l 


. 


@.o
 


c- 
.. 



 



 "".. 


... 


Treść jednego z 


o
 


f'r 


.'.
 \\ 
, . 


. 
SIę, 
złr. 25 et.; 


c. 


Ci wiara &. 


.....- III TV" 


eVJl-e O d ie 


statnich N Ó' 


ika. (1) 


._
 O -
----
- ---- ---- 


Dział polityczny. 
Telegrafem wieść doszła dzisi
j n° espokojna 
Że na pierwszego lVlaja pewno - będzIe wojna. 
Kto i z kilu bić się będzie, "Czas" nic o tern nie wie 
Dosyć, że przy Dunaju, Renie albo Newie. 
l\Iy sami siedźmy cicho: każdy nam zazdrości 
Tej do rządu Austrii bez,vzględnej ufności, 
Co każe nan1 gdy biją cieszyc się serdecznie 
Że Gorczakó,v z Andrassyrn obchodzi się grzecznie. 
A że dziś wielkanocne święta pono - lnamy 
Wiftc niech zginą wolajulY Dobrzańscy i LalTIY 
A natomiast wolaj cały l
du polski 
Vivant Lolo ])ębicki l Edzio PodoI::;ki . 
Ksiądz Golian i Skrochowskos Ignatius Loyola! 
A teraz na rękaw'ket hej - hej sa i' hola! 


:1 
I 


, 
! - 


I 
I 
: 1 
I . 
I 
I 
,I I 
! ! 
! 
I 
I 


Kronika. 


W teatrze dziśiaj d&.ją "l\Iajstl
o\vą z l{leparza" 
Na tak pięknej sztuce rzadko' być - się zdal'za, 
Dyrekcja tak zajęta i tak jest w robocie, 
Że musi m tu \vyrazić podzi wienie cnocie, 
Co tak około sceny z zapaleln się trud7i 
Aby tylko nauczyć i ro
er\vać ludzi. 
Dziś rano (w wielki Piątek) na Szew::ikiej ulicy 
Szła sobie jakaś dzie\vka \v chustce i spódnicy, 


(1) Są rzeczy a więc i pi 'ima, których na wi 


vVteu1 jałówka "..vypad1a i z ruiD
 zuchwał
 
Pokazała jej j(( y k - tlluło brakowalo 
li wie
kie - nie8Lę.z
ścje byłoby się stuło. 
\Vysłany spr3wodavvra doniósł lUtro niebawell1 
, . 
Ze z rządzeniem losu 
ai
te ciekawem 
I dziewczyna się zowie -Agnieszkł} Jałówką 
I że nie jest dzic\-vczyoą lecz. od i
oku wdówką. 
!)ziś nie stała pogoda j jeśli deszcz padnie 
To będzie na ulicy mokro i szkaradnie. 


Fejleton.. 

fój kocha"ny Ignacy pyt
\8Z co ja robię 
Ot śpię, chodzę, roznu1.wiarn) pogwizduję sobie; 
Gdy się rano obuilzę natychmiast się myję 
I to nie t)7lko buzię lecz ręce 1 szyJ
; 
Gdy mnie w nosie zakręcj, to wybornie _kicham 
A gdy _ciężko na sercu to straszliwie wzdycham; 
I 
Kied y ITIówię, 
rzecz dzj wna, poru8zam językiem, 
Ale teo'o mÓ J . dronj Ule mówże P rzed nikiem. 
b b - , 
Buty ncszę na nogach a nigdy na głowie, 
Jeśli nie jesteu1 chory, to służy mi zdrowie;.. 
Raz w z'cil,J, żem śmiał }{ochać głupi i zuchw:
ły 
Papa lnojej najdroższej tęgie mi dał wały; .' - . 
Nos- ucieram chusteczką a czasem palcami 
A teraz bywaj-że mi zdrów o! mon cher ami! 
Sulpiciu8Z. 


itI w
ja ł a s.ie, p le w1g1ąu!l przyz\\ oitość.
		

/058_0001.djvu

			Możemy donieść Szan. CEytelnikom 
z prawdzi"'ą przyjemnością, że niezmor- 
dowany współpracownik nasz, którego ar.. 
ty kuł "o l{laudynie-dynie- dynie -- do- 
brze mówię - dynie" w swóinl, czasie tak 
wszelkie obudził zajęcie, przygoty\\
uje 
znowu obecnie szereg fejletonów dla na- 
szego pisma. - A ponieważ "przedrzeź- 
nianie, robienie głosów i parafraz ironi- 
cznych z cudzych artykułó\łv i fejl..;tonów, 
stalo siy rzelnioslem niektórych paszkwi- 
lant6\Y, żYlviqcJjch się ze stolu redakcyJne- 
go",. przeto u \vaż[uny za konieczne ostrzedz 
Szan. Pllbliezność, że tylko artykuly u- 
mieszczane \v Djab]e, są niefałszowanym 
wyrobell1 naszego redakcyjnego Benja- 
lninka, \vszelkie zaś inne fejleto-ny z tym 
podpisem ułnieszczane, choćby 'v Czasie 
lub Przeglądzie l \łvowskirll lub polsko
ga- 
licyjskinl, są tylko parodją, tra\vestacją 
arcydzieł naszegq współpracownika. - 
Wiadonlo, że każdą nlyśl można dopro- 
wadzić ad absurdum" - nic więc dzi- 
. , . . . 
wnego, ze \vyzeJ wyrazonym plSJ110m 
udało się tyle absurdów \vydrukowa-ć, na 
rachunek naszego nieśmiertelnego, czci- 
godt1ego Benjaminka. -- l tak np.' w fe- 
lietonie z "l(l'ako1tva" .z niedzieli palmowej 
poz\volno sobie umieścić lUl jegQ rachu-- 
nek radosne ,vykrzykniki i \"iadomość, 
jakoby śmietanka Hrako\\?skiego to\varzy- 
stwa ok
zy\Yała niez\\
yczajną ochotę do 
zaba\v, zebrań, widowisk i lniał' tego ro- 
ku hUIllor lepszy, niż liiedykol\viek.. - 
Protestujemy uroczy
cje pl'.zeciw takiemu 
fałszowaniu lnyśli nnszego ,vspółpracowni- 2. 
ka.. - O\\'szem napisał on artykuł pełen 
łez, \vodnistości bolesnej, że w czasie, 
gdy Bismark prześladuje n?szych duszy- -3. 
czek pasterzy, papież jęczy \v manlertyń- 
skich kazalnatach u Wiktora. Efl1anuela, 
ks. Golijan został tak l
aniebni-e sponie- 4. 
wierany przez bezbożQego "Szczutka" i 
inne pisma l\vo\vsl
ie, a hr. Lud\vik Dę- 
bicki cierpi na zgubne parcia niebezpie- 
cznych prądów wieku, kiedy upadek Don 
Karlosa wykrzywił boleścią dostojne obli
 
cze p. Skrochowskiego -o. radqść \\r pod.;' 
wawelskim grodzie by-łaby e
vcncją, urą-' . 
gowiskienl z boleści narodo\vej i religijnej.- 
Płaczą pod Baranałni, płaczą u ks-iężn
j pa.. 
ni, płaczą wszędzie, a zflpo\viedziane na Jest to z\\
yczaj czysto \vłoski -- a 
szpital dla ubogich dzieci, :prz
dsta\vienie specjalnie rzyn1ski i wcale nie hańbiący 
ży,vy-ch obrazów zostało od\vołane i pienią- skoro mu się dygnitarze kościelni z ta- 
dze, ld6re miano rozdać na stroje do obra- kiem upragnieniem poddają" - W zim- Jak 
zów, złożoDo na ręce k8. Czartoryskiej. - . nych krajach np. w Austrji za podobną 
Uzbierała .się z tego \vcale pokaźna suma ceremonję płaci się pos.zkodowanemu 5 
6000 guldenó\v, podcza
 gdy przedstawie- guldenów; w RZYJl1ie dają za to kapelusz 
nie nie bJłoby. .może ani 600 prz).niosło. kardynalski.. - We 
"rancji dziennikarze 
Dalej rzeczone pismo pozwoliło so- płacą sobie za to pistoletem lłlb artyku- Za przykładem "Przeglądu polskie- 
bie utrzymywać, jakoby nasz wstydliwy łami. - Jaka szkoła, że zwyczaiten tak go" Czas w fejletonie otworzył skrzynkę 
Lolo zdecydowawszy się na zwiedzenie modny w obecnych czasach zamykania dla prywatnych interesów, sprawozdań 
zakulisowych 7akamarkó\v i zgorszony I Ust nIe doszedł do L\\rowa. Redaktorowi z domowych zaba\v, rantów i listów po- 
brudem, jnki tam znalazł, podniósł hment Przeglądu lwows {iego ze wszech miar na- I ufnych ze wsi. Koszta druku ponoszą pre- 
. subwencją dla teatru krakowskif';;o. -..!. leży się ten zaszczyt óddaw
a. . I numeratorzy. 


Wiadomość \hTazna 
dla naszych czytelników!!!" 


Nie prawda, Loluś nasz takiego absul
dunl ' I 
pisać nie mógł, a ty n) bardziej \v dzień 
niedzieli paln)o\vej, który na\,.et lnizerną 
rasę. osiołk
",: po
n
ósł J
 godnośc
 n?- W KI"akowie ;iał się cud. Duch Św. 
szenla ZbaV{IClela ,S
lata -:-- bo I
oll1s n
e z stąpił na pewną darnę nieposiad3jąc
 do- 
ta
a 
now
 
 kapu8clana_ 
ło
a, zeby nI,e tąd żadnego języka prócz p;;lskiego. - 
w
edzlał,. lZ za B
bwenc
ę Jaką p. I{?z-, Odtąd dama ta zaczęła tłornaezyć komedje 
mIan pob!era, n!oznabl nIC ty
k? z?kuh
y z przeróżnych języków. Notujelny ten fakt 
ale stopnie AugiaszowI wYCZYSCIĆ, Jak SIę I dJa niedo,,
iarkó\v etc. 
patrzy, i jeżeli p. !{oźmianowi ośm prze- J ' 
szło tysięcy nie wystarcza na \vymiecenie 
przt3różnych śmieci z zakulisów i oczysz- 
czenia z brudu tego przybytku n1U
 - to 
już chyba na- tych murach jest coś, co 
się nigdy nie wypierze. A że nasz Ben- 
janlinek nie ma ,vcale tak złego poj
cia 
o tea tl'ze, \vięc glu pst\va tal, iego paln
ć 
nie mógł. 
ArtJTl
ułu tego nie 1110Źell1Y vvięc u- 
ważać, tylko za potwarz, trawestacją za- 
cnych i rozsądnych myśli' naszego zna- 
konlitego \vspółpracownika i dlatego u\va- 
żaliśmy za obowiązek sUlllienia umieścić 
niniejsze sprostowanie. 


..... 


.- 


D. 'abeł. 


Prześladow311ie zydów 
- W G lic i
 


Dla ,viadolIlości korespondentów do 
Neue freic Presse podajemy tutaj kilka 
faktów z dziejów męczeństwa arodu wy- 
branego pod okrutnen1i rządami polaków 
katolików: . 
ek. Pikeles za kradzież l{oni, skaza- 
IłY okrutnie na rok więzienia z kato- 
lickim postem.- 
Dr. Rappaport adwokat ze Lwowa, za 
udział tylko w rnałej szacherce, na 
dwa lata ciężkiego więzienia (!) 
J osel Feigbaun1 za kuplerstwo \vodzo- 
ny po sądach, wyśn1ie\vani, musiał od- 
siadywać areszt przez 6 lniesięcy. 
MosiQk Landfrich za wyzyskiwanie nie- 
prawne głupich chłopc9W i małe oszu- 
stwo na cały rok więzienia skazany. 
(Ciąg dalszy 11astąp-i.) 


- 


Obrząd zamykania ust. 


ZesJ'
\r}ie 1)llCI}
1 S\-\r. 


Na czesć zaślubin ks. Radzhviłła 
z córką utrzYlnY\VaCza dOnlÓ\V gry w 
Io- 
naco - odbędzie się w Krakowie we 
,vszystki
h 
akładach publicznych i se- 
krt
tnych trudniących się studjatni szla- 
chetnej gry hazardo\vej Ul'oozystość odpo- 
wiednia \vażności faktu. 


Program uroczystości. 


1. Odczyt o posłannictwie Polski i jej 
znakomitych rodzin z uwzględnieniem 
owego małżeństwa łączącego interesa 
Polski z domem gry w lVIonaco. 
2. Przedsta\vienie z ży
vych osób celem 
podniesienia na wyżyny ideału znlate.. 
ryjalizowanego spółecze11stwa naszego. 
3. Balet także z tych S31TIych n}oralnych 
pobudek. 
4. l(oIacja przeplatana reminiscencjanli o 
ludziach dotkniętych powodzią. 
Zakończ
: 
5. 't 
a \v djabełka, ),tóra tr\vać będzie do 
rana. 
Przegrane karty oddane zostaną dla 
nieszczęśli\v'ych rodzin górnikó,v bocheń.. 
skicll. 


- Proszę cię, \vytłonlacz mi dla.. 
czego ministerjull1 organizując szkołę sztuk 
pięknych w Krakowie, 'Zapomniało cał- 
kiem o rzeźbiarzach. 
-- Bo uprawę rzeźbiarstwa zostawiło 
sobie. Naród będzie marm
rem, a oni go 
będą obrabiać. 


Przed porlretełn magnata. 


- Co to za znakomity portret. - 
to zaraz znać, że to pan z panów. 
Po czenlże to pozna'eś? 
- Po tern, że nic nie robi.
		

/059_0001.djvu

			WaZl1e 


dla 


prawowiernych. 


Dla osób P. T. - niepodzielającyc.h 
zgubnych zaead nihilizmu, materjaliznlu, 
pozytywizmu etc. ale stojących \viernie 
przy kościele i zachowujących ściśle post) 
podaję do wiadomości, - iż handel mój Za- 
opatrzyłem na czas postu ,ve \vszelkie 
środki unlartwienia ciała jako to: Biicklingi, 
szproty, flondry, tuny, omary, kawior, 111i- 
nogi, śledzie pocztowe, sery różn) ch ga- 
tunków, morskie ryby, bakalje 8Z\Vajc8r- 
skie, likiery benedyktyńskie, pilzeńskie 
piwo, wina węgierskie wszystko w najłe- 
pszem gatunku. 


J.farek Trqba. 
wlaśeicit l sklepu pod J) religij ną 
wsll'lemieźliwościa. · 
.. .. 


Wszystko dla dobra kraju! 


Celem podniesienia dobrobyt_u w kra- 
ju i przysłużenia się narodowi otworzy- 
łem restaurację z bilardami, stolikami do 
gry i tako\vą polecam 'względom Szano- 
wnej Publiczności. - Nie idzie mi o zysk 
własny, tylko o debro l
raju. 
Michał Kotlet, 
narodowy traktyjern ik. 


Ogłoszenie. 


Ktoby posiadał Czas z roku 1863, 
raczy go łaskawie spalić, by Redakcja za 
te numera niepotrzebo\vała się spalić ze 
wst)1du. - - l\Iusimy zrobić u wagę ogła- 
szającenlu, że Czas wtedy nazywał się 
Chwilą na znak, że do ówczesnej chwili 
zastoso\\'ać się chciał i 111usia.ł. (I),
zyp. 
Red. Djabla.) 


ceglastą Krakowiaki z pł:zypiskami. (1) 
Spotkala Mary
ia pięknego chlopaka: 
"Jak się masz l\'Iarysiu! dajze m-i buziaka" (2) 
"Nie dam ci Luziak=ł, bom ja nie jest taka 
"Byn1 kazdernu chlopcu, da\vala buziaka" (3) 
,
Ej nie zartuj l\]aryś, bo jakbyś nie dala 
"Tobyś moja panno dobrze oberwala " (-t) 
"Ejze mój jeg<;H110ŚĆ, nie bądź taki skory 
"Obroniliby mnie panowie doktory, (5) 
"Bo ja u nich słuzę, a zatem nie hukaj 
"Ale sobie innej do buziaka szukaj." (6) 
"Nie będę ja szukal, nie boję się ciebie 
"Lecz cię ucaluję jak Pan Bóg na niebie"(7) 
"Oj nie ucalujesz, bo ci nie dan1 gęby 
"A jak się przyblizysz wybiję ci zęby." (8) 
"No! poczekaj l\laryś, na tobie się skrupi 
"Mialem ci dać precla, lecz nie taki g,fupi"(9) 
"A czemuś mi wprzód S nie po\\'i(
dzial tego 
1 - "Da,Iabyrri ci gęby oj! ty nic Jobreg o !"(10) 
\Vięc cię ca
owali, a co bylo dalej 
"Czas" w towarzystwie ochrony zwie- \\' olI! ;,LJyście się sami do myslali.( li) 
fZąt upatr lje dla siebie pewne niebezpie- 
czeństwo. Gd.rby u nas \V Cłalicji bydlęta 
prenumero\vały pisma polityczne oLav
'a 
'ł zasu mogłaby być \\'ytłuJnaczoną, ,.' e to- w 
warzystwo będzie us:ło\ya10 ochronić je 
tj. bydlęta od prześladc)\Yfiuia i dręczenia 
artyk Jami takiego np. B ljaminka, ale 
ponie\vaż -n ns ludzie nie czytają.- wiele, 
a cóż dopiero zwierzęta, więe obawy Czasu 
wydają się nam płonne i bezz,a adne. 


(1) Jak J
oga kocharn. 
(2) Na,jlepgze « ca
uski)) można dostać 
skladzie pierników l\lolęckiego. 
(3) Do najbBrdziPj inter'esujących chlop.. 
ców należy bezwątpienia p. Ignacy Skrochow- 
sk i. Oglądać go (nożna \v ReJakcji Przeglądu 
Polskiego. Entr(
 frei. 
(4) Oberwać można kijem. batogiem, 
harapeln etc. "Harap) wychouzi w Krakowie 
i osztuje kW'3rtalnie z przpsyłką 1 zlr. Wy- 
borne pismo, jak koch3łll moje Jzieci. 
(5) Cz
onk\em Redakcji "Czasu" jest 
także doktor Cvfrowicz. 
"' 
(6) Szukaj pochodzi od szukać. Jestto 
afulo ladne soTowo, unwÓ l w teln, ze jeden 
z najZnakoo1it...zych Inęzów kr;-d\ow
kich na- 
zy,va się Szukiewicz 
(7) Głównym do,t:nveą nieba jest ks. 
Golian. - Kazania jf
O nazywa (( Czas)) 1nistrzow- 
skiemi, a Narodówka faryzeuszowstwe,n. A pro- 
pos faryzeuszo"łistwa poleea,ny broszurę «(Nasi 
faryzeusze)), cena 20 centów. 
(8) l\larysia jast sta
ą prenuo1eratorką 
P
zeElądu lwowskiego, ztąd tez posiada taki 
do
ór \V)TaZÓ\v. Dobor rzeczownik, slowo od 
n iego dobierać, rzas przeszly dob
eral n p. ks. 
Podol
k1 dob-ierał si e do mebli. 
_ L 
- (9) Glllpslwl} albo nonsens produkt kra- 
jowy. G,równa fabryka 11;1 ulicy Różanej \v Re- 
dakcji JJCzasu.(( JJCzas(( bardzo przyjenlna bi- 
bula. '
 )JCzasem(( 
lóca sie czasem II Szkice ł) 
.. . 
piS010 ty
 odniowe. PrenUOlerata kwartalna 
)JSzkiców( 2 zlr. na rniejscu, z przesylk
 2 zlr. 
25 c. Poll
camy l1ajgoręcej. 
(t O) N'icdobrego to sa mo uy, Zły, s:.alan. 
djabel wyrazy jednoznaczne. Diabeł jest naj- 
lepszern pi5nlern huol0ryslyczneln, prenume- 
I ro\\-;
Ć 
o jP.
t 
więtym obo\\.jązkil
Hl. nodajem 
. . I pękI j;łk nieprawda. 
Uko?czony . nauczyciel szkół lU
(J- I . (11) Domyśleć się to samo eo zgadną(!. 
wych . z Itllkolet.mą praktyką n.au
zYClel- iNlektóny ludzie b)'\\'ają nietlomy.
lfl;' np, p. L. 
sltą . z
czy s
.bJe. dla poprawJema 
osu i Dębirki niC domyślił się,. że głll
st\\ n pal
ął 
przYJąc ObOWIązki k"-merdynerH. lub Kcl. - z Ostrov.'(ł do Rzvmu. NJc-do-myslnv = nle- 
nera. Bliższa wiadonlość \V radzie szko]nej.l dochuJzący d.) r
yśli, ,olgo 
,rupko\
'aty. 


... 
./') 



 . 
I C) 01 
oL () ł. 
... 


znaWC)T. 


Utylitaryzm w poezyi. 


. JI,[cl ż . Co robisz nieszczęsna? - 
Co trzynlasz w rę
ach? 
. 
Zona. No pchłę. 
l
lqż. I chcesz może ją zamordować? I ł 
Zona. Nic trudn
) si« trgo domyśleć. ; 
Mąż. Stanowczo zabranil\m ci tego. I 
Ja członel{ to\yarzyst\va oehrony z\\'ierzqt, ł 
uic mogę na to poz\voli
. i Na wzniosłe przemowy posłów pol- 
! skich up(Hninajqcych się o język polski, 
i ]
ismark rniał odpowiedzieć: Na co Pola- 
j korn język polski? Wiem, że panowie uży.. 
Słu,żqcy. Proszę wielmożnego panll, ! wają. w P?tocznej rozmowi.e jedyn
? fra
- 
iabym też rad coby mnie pan zapisał do I cusklego Języka :-: a dla iC
 lokaJow me 
bydląt. ' I nHl potrzeby rolnc koncessYJ. 
Pan. rry chcesz zostać b'ydl
cicrn, 
a to na co? I 
Służący. Bo pana \vtedy będę m6gł 
oskarzyć za dręczenie takie bydlęcia, jak 
na ten przykład nie przyn1ierzając ja - 
bo za ('zlo\\.icl
icm toLy się może nikt 
nic uj==\ł. 


A to '"'o za bohOlTIaZ 
farbą nan1alowany? 
To obraz l\latejki. 

 1'ego, tego sła\vnego Matejki? 
Tak. 
_ Proszę, c.o to za koloryt świetny, 
jakie ton. gorąee) jaka harmonja barw, 
jakie lnodulacje cieniów - a! wyborne- 
Ile tu siły- w rysunku - prawdy w per- 
spektywie. - -Można po,viedzieć, mistrz 
całą gębą. J. 


- 


s 
Z powodu przyjęcia tytułu cesarzo. 
wej przez królowę Wiktorją - król kur- 
kowy krakowski nie chcąc. zostać jedy- 
nym prawie królem \\T Europie, uprasza 
RaJę miejską o nadanie mu tytułu cesa- 
rza kurkowego. 


. 



 


Pani. Józiu -- połÓż mi tę klapk
, 
dosyć już tego dręc enia nieszezęśli vYl"h 
musz
l(. - 
Józia. Kiedy proszę pani cierpli- 
wości braknie na te natrętne muchy. O- 
pędzić się trudno. . 
Pan 1:. Jak ci muszka dokueza, to ją 
weź za skrzydełka i. wynies za okno. 
Józia. (biol
ąC much
 i niosąc ku. 
oknu.) A możeby jej proszę pani parasol 
dać, bo tanł deszcz na d worze. 


Telegram 


"Djabla " 


i it li 
J 4 mb m lo ołsk P
		

/060_0001.djvu

			-oK 


, . 
) '(".1' 
Szpekulacya g

ldowa. 


\. 


.. 


, 


. 
Miał dwa domy pan 'iołkowski 
Żył spokojnie i bez troski. . 


T 
pcz z\vyczaiem naszych _:panó\v 
- - 
Surze. ali don1', \vziąl Ost-Bahnów. 



.. 


-łłłłł' 


-.
 - 


, - 
- , 


, 
\ 
'o 


. 
. 


, 


\; 


., 
\ 
. 
- \ . 


<-- 


, - 


Czytelniku patr aj miły! 
Jak go .szwaby wystrychnęły.. 


.Lecz czł'el( mie\va przemysl "p hiedzie: 
Na Ręka\vkę przeto idzie.- 


OI#'AB£ł Ng 8. 


IJ7Ór 


l igit fi 


, 
J m c.m lo olsk 


. ,
		

/061_0001.djvu

			. 
Gazeta Narodowa polemizuje znów z Dziennikiem Polskim, 


, 


.--'- :.--- 
-- <;;
 


"- _ ...... 

 ' 
:- 
 

r;:;;7' 


,-- -----:--:::: - 


,. 


.. ...... 


,I 
'- ... 
J I r . 
I 
I 
.. I I (
 
li ' I . I 
:1 ! \ \ !
 . 
ł- .1 a. 
1J . I _ I -
 

 ł II 
- ;,. I I : 4 . 
:\, J l 1 
\ I 

 
!.--41 . 

 I . 


. . 


I 

 


lo 


---ł 


_.
:.----...... 0"":"------. 


- 


.. 


. ( , i I. I. [ , 
I . I J I ; 
· 
II! T --° l tlll f -I I !I ;-=-' \ ' \ ' 
- 
! i': I l, ' I : ! l ' i f II \ I, - 
Ih Iii i i I 
 
 I 

 ' -)
 
, - 
l ! --------'.---. r 
_, -------.. I 
, II i-===--==--=-
 /1-- 
1 , lj li \l ' JJ I! \ 


:

;
- \ - 
(- I ._-
--/" 
_0- ." 
 _ _. "'-' 


.. 


-.:=:-'1 
 

----_._._, ... ..-
_._-
-
 


- 


l 

t 
-."'- 


ł' 


... 


... 


...--.... 



 


1- 


\t" 
II 
" f 
I
 
i - L 
. I
 

 

 - 
1 
., 


-- 


. 
1 
 
r, 
 
, 1 



 


- 


- 


Uspokój się _ Europo, albowiem Ljubobraticz i Wieczory pod Lipą 
są już · u n s Bh fi dl i c h g e ID a c h t. · 


i g' Ii c r .' . , I ł 
()dbił/; f(J .z/tuP:- .A.P1'
s
!lnsJttt';lJ 7fJ.Jr-J'"/% o
		

/062_0001.djvu

			G 


...., 


S 
1(lCE SPOI
ECZNE I J
IrI1EI
AC[(łI
 


zaczęły drugi rok istnienia. 
Mimo powięliszonego znacznie rozmiaru pisma (l12 arl{usza tygodniowo I 
I nie licząc osobnego dodatku powieściowego) prenumerata zost.aje t3Z S::łma: I 
w Krakowie kv\'artalnie 2 z.fr. z przesy.ł'k
! pocztową 2 dr. 2a c. 
u Szkice Ił un1łeszcz3j
 prace najzn:Jk0l11iLszyeh pisarzy i S

 stosunko\\'o 
J iterackieJn. Dla prenu Ineratoró\v zniżon
 jest cena dziel' Dzierzko\'7skicgo a No\v i 
pra\vo naby\yać rocznik zeszl'y ('1875) po zniżonej cenie: 4 zlr\ 


. , . 
n3]t311szern plSlTIeI11 
prcnun1cr2torzy l11aję 



...,.......
- . "' 


::a;
- 




I,.. - 


Przez In ies i ę e Klviecień i iJJaj UlOZ n:l n a hy\yaó \v 1< si ęg:H'rI j ł} Y
c1si ńs 
 ie go 
l JO zniionej cenie ;; cnt. Zi} egzelnpJ;}J
z n;e).dóte pnzost;11e z ('(,ku zeszłego N,,;) 
D)abt'.l, ;) miano\\ieic nnmera: 139, 140, 142, 143. 144 145, 
146
 147 i 148. Biurący \vs7ystkie nUlnera p,fari .10 cnt
 
, 
.. - L l--
1I 


Pokój fl"onlolcy, na pier\Vszynl piętrze 
z 1l1eblalni lub .bez nlepli, przy ulic.y flo- 
ryańskiej, iakoteż i fOl9tepiano \V dobry'o1 

tanie jest natychuliast do \vynnjęcia. 
Bliższa \viadoluośĆ \y handln galateryj- 
n Yln C. TViecZ01
k(ł \v rynku. 
- 


ot\vorzvJ'o- 
'" 


S .I' () W A R Z Y -S r
 E N l E 
SZEWCÓW KRAKOWSI ICH 


lVlAGAZYN 


i 
1 E Z )( ł E G () 
W Krakowie, przy ulicy Mikołajskiej r-
 1t. 450 obok Bazaru 
pod - zarzqdel1
 
, 
O r E F A S O S 1 O 
V' S [( J E G O 
pu leca ją c S'_ę l
łska "'Y 111 \\'zględ o rn Sza 11 0\\' n ej f'u bIj ezn ości. 


o BUW lA 


n A M S I( I E G o 


- 


-..... 


n 


li A'ł_ 


- 


ODA 
do 
J. ... F...... i F. . . . .. [(..... o 


. . . 


-- - --- 
I 
I 


- 


---- 


akł d m księgarni 
wysz.fy. dzie,fa dramatyczne 


A. Dygasińskiego 
Vv T ,J'. 


Mój Boże! Mój Boze! jak tez to w R.... wie 
Niektórym dziewczętom przewraca się w £lowie, 
Juz świat się do góry obraca nogam i, 
Gdy zamiast gnój wozić do poJa takami 
Chcet
ie się umizgać do porzędnych chlopc6w 
Zamiast wzięść się do T)'dla albo tez do skopców. 
Cheecie grać roję wielkich moznych panienek 
()! wy posiadaczki łnalutkich sl
jenek. - 
\Vam nierogaeiznę prawie paść na »o]u, 
Pszenicę lub zyto obierać z konkolu. 
Zachcialo wam się chlopca jak bahl
c tarek 
Zamiast kłaść stal'ania kolo hoiveh zi:uek 
!\loje panny JuLe p,.z
'jmijł
ic z s
;H
unku 
Ten wierszyk oder-l1l1ic zamiast poe3łullku, -
 
Jeden z 8zczel'!Jeh 
i b(t,.d
o serdeczny('h ]Jr
yjaciri.f. 
. s.- 
NajlepszYlu dowodem I 
Z
 in
lr'ld,I'.i" gł'Y profeSOfCł Rudo1f.ł von Ol'lil'l
 \\' BCI O . 
1 i IJ ił - S \ \' . \ V d ) JI' J m:-; 11' ;) S 
 e J 
 7 d I a k 
 ż li e g o I y l kok .) - 
rzyść VfzYfiieść moż.', niech L
dzi,
 ta \\"i:tdllmo
ć, iż 
- . 
 
ja po raz drugi JUZ 


1. N i e \v i n n i i A n t e a. · 
2. O j e i c c M a kar y . .. 
(}renumeratoro\vie )} Szl	
			

/063_0001.djvu

			- 
I 




 


.1i:;
V:-;-
'


 I 
 
-
 
u ""W:; 
 

 W 
3 U)Qj W W-'a;-Q;Q/@ I 
-W-Q;i 
-
 
1/3) 

I
 Galicyjskie ogólne Towarzystwo Ubezpieczeń. 

 
Reprezent
cj3 w !(ra]{owie, Mały rynek nr. 431. 


W. dziale ubezpieczeń na życie, za oplatą nizkiej i stałej premji: 3) na \\'ypadek 
śmierrj, b) pos3gi i c) st)'pendyja dla chlopcó,v. Zapro\v3dzone wzajemne spółki na przeżycie
 
ja)io szczegoJnie korzystny sposób oprocrnto\\'ania os
czędności
 
G:dlcyj
kie ogólne 1'o\val"zyst
\'o ubezpieczn{1 takze: doo,y rnieszl\alne, bndynki gOSpJd:lrskie, fabryki rr13. 
chin, to\vary na skladzie, "'przęty dOD10\\'e, bydlo i t d. od szkód zrządzonych przez ogień, piorun i 
eksplozję, b) Ziernicp1lody i o\,"oce dl) szkód z)"'zqJzonych przez gradobici
o' c) rrl';}nSpol
t
 lędo- 
\\"e i \vodne. 
Dochodzenie 


szl\od przepr()\vadza TO\\'3r
yst\\'o j;}k najprędzej, a przypadające \vynng
orlzenie 
\v jak najkrótszYłTI czasie. Bliższych szczególó\v udziela 
Dyrekcya we Lwowie, Reprezentacja w Krakowie, 
or3Z 
jencl \\'e \yszystkic
 n113stach i m13steczl\3ch. 


\vYP,faca 


"'4'- 'r,r 
l i' ł .,H: \;:
 
"=- _, "'O 
'!
 
 
. ql!
'1 !!in;J 

 
 -. 

 
s ff;
 ri:J Uf 
1: 

 rE
 

 IT.
 (Ea 
 
 =-- - l (E
 
 
--
 
 =--- 
 ri:f 

 f?:
 r£
 

 
 =--
 «-.
 ri::
 r?
 rL
 (£} 
I 

- 

J
\=

\i-c_






 ;cc=
 I . 
 
-
 ;-
 ::: 
-=
 ;.
 
i
:;Y - J" 
fu=' =ę '{--:;;,....:: :0:- -.;: 
 ::;:-
 :o:-
 :::: 
 
 "'. -=- -:;. . -:;. -=". -:;. -=- . 
 ,"" =- ", =- -. -:=- '- 
 '- -=- -:;. -=- "', - -::. . "- ="'" -::. -=- "'- =- ". 
 -::::-
 -::. 
 :::- -=- 
' : 


>- 


lir 


-. . -- '-:-.:---- - - A 
....-"!'!':'
- · - 
 - I - _ - J:- - , 
 - 
\\7' er deutsch, franzosisch oder englisch corresponrlireh 
hafter und ohnp 

nes ł1isico zu erzielendcr Neb.enverdienst von 
Mk. 500 1000. -- Fiinfhundert 



 


- 


jahrlicher, durchaus ehren. 


. 
eln 


kann. dem kann 


l)is Tausend Mark 


nachge\viesen \verd
n -- Ntihere Auskunft ertheiH franco- ur.d gratis: 
M01.itz Weil jun. M Sc11i
pn-
_ 'ł?ri Wien II. 13..Fl.anzensbruckenstrasse 



 


- 


II 


- - 


- Do nabycia. 


" 


Treść N fU 13go 
» Szkj CÓ\łV spół. i lit.« 


I 


, , 


Le bachelier de Salamanque. Ou me- 
moires et aventures de don Cherubin de 13 
Ronda, pat' Alain-Rene Le Sage. 3vol. in 
120 1777 . . . . Zlr. 6. 
Le Contrespion, ou les °clefs de toutes 
les corł"espondances Secretes. in 8vo Paris 
'1795. (str. 96 z rycinami) Zlr. 5. 

e diable amoreux. Nouvelle Espagnole... 
In 8vo a Naples 1772. (str. 144 z rycinami 
z Biblioteki St
nislas Pl'ince ,Jablonowski Sta- 
- roste de \Viszniów.) . Zlr. 5. 

e diable bolteux, par Le Sage. 2vol, 
In 120. 
ondrea 1 i51. (str. 
99 z ryeio8mi Złr. 6. 
Les nventt1res divertlssantes, du duc 
de Roquelaure, in 120. Versailles 1 787 . (str. 
1 
7 z rycioami,) . . . Zfr. 4. 
Mcra! der Konige, in uen aeltestea Zei- 
ten, e r1aeutert dUJ'ch Beispiele 3US der Wir- 
k1ichen Geschiehte in 8vo. Scheschian bei 
Ma-ehiavelłis Erben t ł 72. (str. 254.) Zh'. 10. 
Vle de Catherinę, Imperatrice de Russiae 
2vol. in 120, Paris 1797. . Zlr. 5. 
Vita dl Pletro, il grande imperalor da Ha 
Russiae. p. Ant. Califoro in 8vo Venezia 
ł 748 (str. 354 z ryciną.) . Zlr. 3. 

Viadomość U kasyera UJ teatrze. Krakow, 


I 


. 
pISI1IO 
humorystyczne illu- 
strowane, 
wSl-'ier
ne piórem najlep- 
szych humorystów, wy- 
chodzi . w eleganckiem 
\1vydaniu kaidego 
., go 22go 
cłnia miesiac3. 
, 
- 
Preollmerata kwartalna 
\tv y nosi w I{r3kowie 90 et. 
Flau- 
Z przesyłka poczto\\Ta 1 złr. 
c · I . l II : i I . m o -
 
 p 


{j 


... 


r f I 
Ryzvkó\vna 
r3 
. oJ 
 
powieść -oryginalna l\iichala Balttekl-e;,- (-ciąg 
calszy). - Poslo\\'ie ros
jscy \V Pol
g... 
 
Jan Bernard \Veisbach przez ,_ ra Antoniego 
J
 - \V zaraniu (wierz) przez n."-- His- 
10r.i
} bialego kosa przez Alfreda de l\Iusset 
!lu,)). :\1. Dąbro\vski (dokońezcnlt1).; 
 Sonet. 
al fresco z fIeinego" (wiersz) przez
 i'lks'.: -- 
Prz egJąd literacki, - Ojciec ,
lakary d.ł'am:\t 
.., 
\'
l. Okońskiego ocena przez B. (ciąg dalszy). 
Szkice poludnio\yo zachodniego kraju, 
l
s- 
cellanea. - n Moda» i nowe pisn)a. - . 1\:10- 
wa ks. Gojjana na pogr7.ebie ś. p. Kurtza. - 
Rezultat konkursu dramatycznego. - Stań- 
czyki ,vobec pamięci Goszczyńskie
o. - Od. 
czvt p. Szujskiego "'e Lwowie. 
\V dodatku 6ty arkusz powieści 
berta: Góra Harnilkara (Salammbo). 


Artykuł \'\"stępny.
		

/064_0001.djvu

			, 
, 


8 


e-


















































 


( 
f 
! 
( 
( 
( 
( 
! 
! 
( 


PRZE W ODNIE 


KRAKOWSKI. 


Groby krolewskie 
wiedzatJ można 
codziennie. 
Skarbiec kościelny, codz,iennie o 
god. 4 p f)po ludn-iu. 
S11'LOCZa jama codziennie (za zg.fo- 
szenzem Slę do miejscowej lOl'atlzy 
wojskowej) bc
p.fatnie. 
Kościół :p. Marji. 
łVielki oltarz (rzeźba \Vita Stwosz
a), 
codziennie po południu, za oplatą. 
Wieża (wspania,fy widoJ£ na mia- 
sto i olffJlice) codziennie, bezplatnie. 
Muzea. i zbiory naukowe. 
nibloteka Jllgeloń8ka (pl'ZY ulicy 
św. Anny) od 9. do 1. dla czy tają- : 
cych codziennie, dla zwidzajqcych l 
we czwartek, a UJ znne dnie za u- 
poważnienie/n dyrektora. I 
Gabinet arc/leologiezny (w gma- I 
chu Bibl. Jag. na dole), codziennie, : 
bezpłratnie wyjąuJS:łJY .
więta i f'erye. ! Restauracje. 
Gabin
t historij nlltu
alne
' (w gma- l A. Heurteux (ul. św. Anny, hotel 
chu Uft!Wer,8ytetu ulwa sw. Anny \ Victorija) jedyna w Krakowie restau- 
bezp:latrue " . . rac!Jja francuzka. 
_ .B:.blot
k? z 
btory Akaclem,7r u- llolet POllel'fL (ul. Szpitalna). 
l1neJętnosC't (w gm. ach 1!' Akademlj, ul. T. JJf(utkowsll (ul Slałvkowska) 
Slaw
'osJ
a) (>odzlenn'te od 11 do 1 Objadg z trzech potraw za 37 c. 
 
bezp./aLnl.e.. ehlebe/n. \Vzna wyb-orowe. Piwo 0- 
Mu
eum lechnwzo - przemys.fowe, kocimskie 
(ul FJ'fl/lCi.s.,'7,kallska) codziennie ot! 
10--1 i od 5-5. Wstęp 20 eent. 
w święta bezpłatnie. 
vVystawQ nieusta.ląca Tuw. Pr/::,. 
S
iułk pięknych (w palacu biskupim, 
ul Franciszkaitska) codziennze od 11 
do 4 prócz poniedzialku, -lV stęp 50 
centów, 10 niedzielę 15 centów
 
DentyśeJ.. 
1. Jj,fu_l,yitski (ul. PloryjatlsAa 561 
Od {Jod. 9-1:2i i od 2-6. 
K. Goebel (ul. l?ranciszkalislal 151) 
([r. Tned. Specyalny le'a.tt'
 chorób 
u.\'tnych Od {Jod7$. 10-5.. 
Apteki. 
Opr6cz zW?llcltlCh lekarstw, IVJ;:(;YS- 
l/(ie specyfiki i lef.ł,arstwa uniwersalne 
r,.(ulCuz,kie, og,fa:)zane 1l' dziennikach. 
I Trauc
YJłSki (apteka pod 1£01'0- 
nfI), I?ynek, obok pałacu pod Bara.. 
n (t/ni. Inslru'fnenta chirurgiczne, ban- 
darze i perfu'merje. 
Redakcje pism. 
C
as ulica Różanna 
Vr. 415. 
Szkice spó.fpczne i literackie, ty- 
godnik, ul. Sz>ewska nr. 251, kwa'l'- 
IlIlnie 2 Z.tf, z, j)1'
e8!J./ką :2 zlr. 25 c. 
f)ziennik rnt5d, ul. Grodzka 91 
. 
/Jjnbel , ul. Grud;J,/£a 86. 
Księgarnie. 
A D(jyasiń8/i'i (llynek Nr. 14.) 
K8i!
uat'nia nakl'adowfJ. C
yteln-ia pol- 
s ll. Fulofjl'rt{te l ol)/'wzy Abonament 
pisnt p-Ć'rjodyeZ::/t!f('h. 
Fr 11saw. Pobudkiewiez:, Narudu- 
Wit Ksi{(Jarnia i dl'ltka.l'ltla, czytelnia 
polska i sk.fad ksiąiek nakltutowych 
I ÓZ,1Uj tre.
ci (Plac .EJagtlalen!J prZ!J, 
u1itW K I1nonnej Nr. 1.25) 
Zak.łady fotograficzne.. 
'IValer!J nz,e/Vu
Jfi, en;) 1Veso.flV Itt 
Podwale 27 B (przy plrtnlaejach.) 
Folo!}'ł'a{je lU o.
l-Vletleniu zw!/klern 


Wawel. 


- 


lub rembrantowsl£im, l polyskieJrt lu- 
z,tn 6 z,fr. pól l1tz::ina.- 5 _zlr. 30 e/. 
codziennie bez -wz.ględu na pogodę. 
&oll)rowanu
 (otografi) atwal'ellą lub 
olejno) uskutecz/tla się na żądanie. 


Dystrybucye 
Tytoniu i Tabak.. 
C. k Sklad IhJrnisowy _sZic
e'.JiJlnych 
!latunków tytolliu i tabak oraz oryyi- 
nalaych 1lawaJlskich Cygar i papie- 
resów ('IV Rynku g.fównyrn lU dom,u]J. 
Kirch1J
ajel'a Urna A, fi) A j e n c ja 
"D jab,fa u . 


Hotele. 
"Vicloria u (A. flew'teu-.x) ulica 8W. 
Anny. 
"KI'Ct!ł:0 1 iJ8ki c , (na plantacjach) ("'e- 
slanracJa, ['alien',i l kąpiel parolva 
IItiejscu.. Remiza hutelowa. 
flotel "Pullera" ulica Szpitalna. 


) 


Cukiernie. 
R Gros flunan, (nynek róg ulzc,& 
Szewskiej) Cukry, ciasła, torty, kon. 
fitury i soki. Lili'ie,.y najprzedniej- 
S
e liJ'ajowe i za, graaiczne. 
Kawiarnia. 
S. Reman (Rynek,) Krzyszlo{ory) 
\tVspania.f!J apartament 1-sz,e piętro, 
piętJ bila/'duw. C:;;ytelnia ga
et' pol- 
s/Iich i zagranicznych. 
Bandle win. 
F. Lenert (plac JJJarjacla 574.) 
Handel hu1'lo/IJny tu warów Iwlonjal- 
nych i -win. Herbata, arak, wódki, 
porter, sery, smalce, .
lonina itp. 
Domy bankowe. 
Bank Galicyjsld dla Jlanrllu i Prze- 
'lnys,fu, Rynek, dOJn wlasny. 
Filia Banku hipotecz,nego (R!Jnek 
Nr. 50, l piętro). ... 
Stani8ław Feintuch ll!Jltek Szara 
klunienica. 
Albert l11e/tdelsbul'(f. Rynek nr. 9. 
Tadeusz Tarasiewicz, Rynek, lin- 
ja A. B. 
lUagazyny i han:ile. 
111. [)w()rsla (Rynek róy ulic!) 
Br(tr;h.:iij.) Sktad OfJ{J{J,1' krajowych 
i zayranic
nyck. Sklad fJrl}JierU, lJłfl- 
ter jaltJw piśmiennye!t JiSU!(} Juullv. 
wf/ch k.
ią'ŹecJ"ek notal/wwljch. /landel 
galanleayjny i kOln;sowy. 
Ulalwia wizę pas
pot'lóUJ. Ajencja 
"Djabla". 
Leon Feint ue/t, (Rynek przy WC/lO- 
dzie UJ ulicę (JF.od:$ką). Największy 
lłlayazyn lVoUJo:ici tU'VlU'Y galante- 
t>!JJne r,.ancu
kie i angielskie, kwiaty 
paryskie najcielisze. Atl!JJ
uly t.)a- 
lely ruęzkiej i dalnskiej. przedJnioty 
rIo podrv3y. T{Jki
 sarn- JJagllz,yn we 

 I.1 1 vowie IV gmachu Banku hipote- 
s
ne(Jo naprzeciw ho/elu Ge(-łą>!JCa. 



 -... 
I \ Vilhelln Fe/t
 (nYJlek lY/'. 48. I ' 
I wprost śW. 'V ojciecha. JIllga:::'!J1t 10- 
wa!'ó:
 {ja,lanl eI-'Y.flt!Jch 
 pe/'rllJJłe
'ji. I I 
I \Vtel'.:t sldali naSlOit kw/a/owych, ja- 
 
'J'1;!!nnYl"h i paslelV,nych 
 najlepsZ:!Jdt I 
- 
 rod e.t. I 
\ V. Slaluf,oski, dltiuJlięj 'V ukarecy 
i S. p. (B!Jltek, patac ::,"piski.) Sklad 
haftów, firanek i lp. JJla(Jf1 
!Jn towa- 
rów bialljch, koronel.:. 
1. Koral Rynek.- TOlvary blawal- 
ne, pl'ótno krajowe i zagranic::::ne, 
bielhna stolowa, rnaterje ljl)liskie 1 
/iranki, perkale {rancuzkie i t. d. 
C IliJ{ebnajel' (ul. Slau. 1 kowska.) 
"l ielki sklad broni palne}. siecz:uej. 
Dubeltówki odtylcowe 1>óź,nych sy- 
slernów .Rewolwery, pistoletu pJ'
y- 
'rząd!} n
yś!ilVskie, p}>ocll, szrót i ka- 
psle w 1'óżnych gatunkach 
F. Wierzuchowski (ul. S.fawkow- 
ska, Ilulei Saski.) Dystrybul"ja cyyar 
i tytoniu. 1larulel korzenny, Ajencja 
I ,Djabfa". . 
T TaraSleWWz, (Bynek, linj[t A n. 
Sklad towarów żela
nych z lamp. 
Pot'tland- Cement. 
F Lenel't (plac JJlal'jacki 3374.) 
Cement portlandzki, gips i (arb!J. 
l. C%ynciel Rynek Nr. 43 obok koś- 
clOla N. P.Jł/aryiSkl'tul bieli
n.y goto)vej, 
rękawiczek; low arów galant er!J.J1t!}ck, 
perfufltel:je rrancu
/de i angu
lskie. 
Wodakolo/tska, Ubrania zlosiowej sko- 
t'y i tr:ykowe, Przy bOJ'Y dla po d t'oznyclt 
j myśliwych, bandai,e dla cim'piąc!}ch. 
C. \\1 ieczorek w f.yn.ku, hotel 
Drezde . sl£i. Wielki sk.fad rękawiczek, 
wyrobów - galanter!Jjnych, wszelkich 
artykulo!() bieliz,H!1 Up. \VieH'i sklad 
]JPrrumeryi i lio."iyety,'.'uw , oryginal- 
nych {,.anclt
kich i angielskich. 

 ZegCl rmi trze. 
\V Bojarski. ('Ul GrodZ:ika nr 99) 
Sklad d'Jbol'{)wljr:h :J,egarów peltdu.fo- 
wych, stolowych, Z:ieyarkÓw kies
on- 
kowych z pierws ZiOl> 
ędnllch rubryk 
F. ancuzkich i Sz:'wajcal'skich po ce- 
nach u,niarkowan!Jch. 
-H eperacye przYjmUje i 'l}!Jkun!Jwa 

 dokladnośclą i puręckenieoL 
Zakład optyczny. 
A. Biasion (rynek, ul. Grodzka). 
Instrumeflta optyczne, lnaternatycz 
ne i fizyczne.Papier listowy z odbi- 
cie/n inicjałów i lnonogl'lUnÓW ko- 
loro1vych. Bilety 'Wi:,ytollJe (fi la 
minule) od 50 centów. 
:5lagazyn stroj
)w damskich. 
Jad wiga Figlowa, ul. GrtJl[z,!ia nr. 
G2. na ka
dq }JOl'ę ś
vie
e 
 pieJ'w- 
szych salunu:v z,agl'llniczn!Jvh: lal-. 
pelus7.:e, ubiorki, 'czepeczki, neyle- 
żyrd, piura i prlJwdziwe li>ancu
kie 
kwiaty - \Vykonywa w
;
el'fie ob. 
stalun/.-i punktualnie 
Magazyn ubiorów męskich. 
A. l.JipcZ;yńs'£i (nynek, 1'Óq ul. 
lViślnej i S Anny. lVr. t 91 Ubio- 
ry gololve na każdą porę toku. 
l \V1el!£i zapas towarów /rancllzkich, 
lln.gie.ls'iich i krajowych Zalf/.ówie- 


uia llsh:ulec:,uiają się jak llajspies
- 
n iej z UJybOl'Olliego 1nalel'uialu , 
J. Lil)C
!lJls.
'i. iJJaga 
1/n ubiorów 
1J1 ę
kid
 UJ 1\ /'akOlt ie elica Grodzka 
l. JJ4 l pifLrÓ 
aopaL/'zon I w wielki 
'Wybór malel'yj z pieJ'uiszych fabryk 
francuskich, aU(Jielskieh i berllellskick, 
Ol'a
 w wiell;l wybór nnje!.eganl- 
n;ejs
Yt:1t ubifJ/'ów gotowych. 
Pracownia Introligatorska 
f(utl'zeba et iJlurczYliski. Sklad 
papieru i Jtlłtl'()ll.qatol'nia. Obrazy 
olejne i akwa1>elowe, sk.['ad lislezu- 
złoconych i 1'ze
bionych Ol'a
 raln 
1V 1'óźnych gatunkach. Sklad obić 
na pokoje i st07' do okien. 
, 
AJ. Zenczyk01vski ul. ś. Anny nr 
192 uJprosl hotelu Yictoria Robota 
elegancka, ceny un1ial'kowane. 
Składy towarów bławat- 
nych. 
J, Faden 1V Kl'akowi
, 1)J'::-') ulic1J 
Grodzkiej l. 64. Skta 1 Lt;:
lkie] ) 
1'odzajlt plaszczóIV iIIJ}
ski
!ł, 
-uutntyl, totund i 
akie!J-w, pa- 
dł/lg najnolus:,ego k,'oju, ara:. 
towal'Y blawatlle jakoto : 1nate- 
1'ye Jedwabne, al paca, Cret o iłY 
plólna, dyweny, lioldry welniane, 
1nuślin na fitanki itp po naJ- 
l(lIlSZ.ych cenach. 
Skład obówła. 
S. [lozlowski, ulica F'lorYlui- 
ska ..rVJ'. 330. Skład obólvia 
dal1
skie[Jo i 1J
ęzkiego. Zakład ten 
ozdobiony zostal 1/1edalalni złolYln 
i bronzolvYln oraz" dyplol1!a-1Ui 
uznania z 'w!Jstawy SWlatowej. 
Fabryka pierników. 
[{ lJlolęcki (ul. Bracka) lrl'. t 58 
Pierniki paczko1Ve w. l'óinych 9 a - 
tu nk ach, pierniki salonowe, (p l a- 
c e k k 1" Ó l e w s k i :..a 1 Złf. 
50 c.) CllłuskólV ..'30 sztuk za 
25 centów! Gry,nasików 50 za 
20 centów. 
Fabryka \1vyrobów metalo- 
wych. 
(blacharskich) 
._-lJla1'l
eli F'iJipowicz (ul. Grodz- 
ka 87. 88. \Vszelkie u'Y'l'oby 
z cynku, blachy, 1niedz.i, 1110S1a- 
dzu i bak/onu, a młanOlłJiCle: - 
lJ1aszynk-i do kawy, Czainikl
 
l ' · , 
ace, Mterlllice, KOnellJki, D:.bun- 
ki lakierowane, ws:,elkiego 1'0- 
dzaju tusze, Wanny do 
:ąpicli 
itp. Podejmuje się wszelkich 
robót dachowych, ur
adza i :;a- 
.. 
klada tele.qraty, d
wonlri i tub!1 
do wolani(l. 


( 

 
) 

 
) 
) 
) 

 
) 

 

 
) 

 
) 
) 
) 
) 
) 
) 

 
) 
) 
) 
) 
) 
) 
) 
) 

 

 
) 
) 
) 

 
) 
) 
) 
) 
) 
) 
) 
) 
) 
) 
) 
) 
) 
) 
) 
) 
) 
) 
) 
) 
) 
) 
) 
) 


(
 ........" '--""-""-......-ł'-""'-.-/-......-ł.--Ą-../ '--''-''''''-''-''
'--''--' '-.-/'-.-/'--'"""--'"--"'-'-''-''-''-'
'"--''"''''--'"'-'''-'
''''''''''''--'''''--'''-'''-''
''-'''''-''''''''-''' . 
'-'--.''''/'''''--''''--'''-'''-'''''-'',-,-i'' 
. . -
.I: 
()dpo\\'iedzi

lny redał\tor i \vyda\\"c:ł l St. S(rzf\
,z
r1Ś
iJtJ.ł 10 1 \..f 


( 

 
( 
( 



 
( 


( 
( 
! 


( 

 
( 
( 

 
( 
! 
( 
( 
( 
( 
( 
( 

 
( 
( 


Orukien-l Fr. Ksa \\'. Pobudkie\\'icza.